Arman Tsarukyan już w grudniu zmierzy się z Beneilem Dariushem. Tsarukyan nie kryje swoich mistrzowskich ambicji i zapowiada, że w drodze do pasa musi wygrać z Dariushem przed czasem.
2 grudnia podczas gali z cyklu Fight Night, która odbędzie się w hali Moody Center w Austin, dojdzie do pojedynku Armana Tsarukyana z Beneliem Dariushem. Przed zbliżającym się starcie Arman w rozmowie dla serwisu Middleeasy powiedział:
Jeśli chcę walki o pas, muszę go skończyć przed czasem. Najlepiej jeśli wygram przez nokaut, ale na pewno będzie to skończenie przed czasem. (…) Lubię Dariusha. Lubię go jako zawodnika i jako człowieka. Mam do niego szacunek.
Walka Armana z Dariushem jest zakontraktowana na pięć rund, ale Tsarukayn liczy na to, że nie potrwa tak długo.
Przed walką z Gamrotem nigdy nie biłem się pięciu rund. Teraz mam już to doświadczenie. Beneil nigdy nie walczył tak długo. Mam jednak nadzieję, że to nie potrwać pięciu rund i wygram wcześniej.
26-letni Tsarukyan od jakiegoś czasu nawoływał o walkę z czołowym zawodnikiem dywizji do 70 kilogramów UFC. Obecny numer 8. rankingu kategorii lekkiej UFC po przegranej z Mateuszem Gamrotem w czerwcu 2022 roku wygrał dwa kolejne starcia – pokonał Damira Ismagulova oraz Joaquima Silvę.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Cohones4Life
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70655/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>