Curtis Blaydes, przyznaje, że był zaskoczony postawą Sergeia Pavlovicha w walce z Tomem Aspinallem. Zdaniem Blaydesa Rosjanin dał Anglikowi za dużo przestrzeni do działania.

Curtis Blaydes w swojej ostatniej walce zmierzył się z Sergeiem Pavlovichem i został przez niego rozbity w pierwszej rundzie pojedynku. Wcześniej Amerykanin bił się z Tomem Aspinallem i wygrał, ale starcie zakończyło się na samym początku walki ze względu na kontuzję nogi Anglika. Blaydes z zaciekawieniem oglądał walkę swoich dwóch ostatnich rywali i w rozmowie dla serwisu MiddleEasy przyznał, że był zaskoczony postawą Rosjanina.

W tej walce stawiałem na Aspinalla, ale nie sądziłem, że to zakończy się tak szybko. Myślałem, że wygra dzięki swojej technice i mądrej walce w stójce. Myślałem też, że Sergei będzie znacznie bardziej agresywny. On jednak pozwolił Aspinallowi na dobre poruszanie się. Dał mu przestrzeń. Jednak walka w dużym oktagonie, a nie w tym mniejszym z hali Apex, powoduje, że trudniej jest być agresywnym. Moim zdaniem, to właśnie był początek końca, gdy Aspinall dostał wolność i przestrzeń do poruszania się.

11 listopada w Nowym Jorku Tom Aspinall zmierzył się z Sergeiem Pavlovichem i zdobył tymczasowy tytuł wagi ciężkiej organizacji UFC. Anglik posłał na deski Pavlovicha już w pierwszej rundzie pojedynku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Light Heavyweight

16,917 komentarzy 29,248 polubień

W mniejszym oktagonie mogło być podobnie, po Tom to nie tylko praca nóg ale odchylenia i szybkość ciosów :boss:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Maximum FC
Light Heavyweight

1,685 komentarzy 3,664 polubień

Co mógł, to mu Sergio nawsadzał, walczył tak jak Podsiadło mu pozwolił.

Odpowiedz 2 polubień