Dan Hooker zdaje sobie sprawę z tego, że jego najbliższy rywal, Islam Makhachev, jest zdecydowanym faworytem nadchodzącego boju. Dan zapewnia jednak, że jest tu po to, aby wszystkich zaskoczyć tym, co stanie się w klatce.
Już 30 października Dan Hooker zmierzy się z Islamem Makhachevem. Do walki dojdzie podczas gali UFC 267. Hooker nie jest faworytem nadchodzącego boju, ale to jest dla niego dodatkowa motywacja. Jak sam powiedział bowiem podczas spotkania z mediami, chce bić się z najlepszymi rywalami na świecie.
Chcę z nim walczyć, bo on jest specjalistą, jest bardzo intrygującym zawodnikiem. Chcę z nim walczyć, bo jest uważany za najlepszego zapaśnika w naszej kategorii. Chcę walczyć z najlepszymi, a on jest uważany za jednego z najlepszych. On zasłużył na to miano. Nie mam zamiaru go deprecjonować. To jego impreza, ja jestem tu po to, żeby ją popsuć.
Dan Hooker pod koniec września pokonał Nasrata Haqparasta. Po wypadnięciu z gali UFC 267 byłego mistrza UFC, Rafaela dos Anjosa, Hooker zdecydował się na wejście do walki w zastępstwie i został nowym rywalem Islama Makhacheva.
Dan Hooker swoją ostatnią wygraną przerwał serię dwóch przegranych z rzędu. W organizacji Dany White’a walczy od 2014 roku. Stoczył 16 pojedynków z czołówką kategorii piórkowej oraz lekkiej. Do jego największych zwycięstw możemy zaliczyć pojedynek z: Gilbertem Burnsem, Jimem Millerem, Paulem Felderem oraz Jamesem Vickiem.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Welterweight
UFC Strawweight
Legacy FC Featherweight
Bellator Light Heavyweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57567/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>