Wrześniowa gala UFC 253 coraz bliżej. Podczas nadchodzącego wydarzenia, w walce wieczoru, fani zobaczą jak Paulo Costa będzie próbował odebrać pas mistrzowski kategorii średniej UFC Israelowi Adeanyi. Czy mu się jednak uda? Stephen Thompson, stawia w tym pojedynku bardziej na Israela.

Osoba taka jak Izzy Adesanya ma potencjał, żeby skończyć go w drugiej lub trzeciej rundzie. Izzy atakuje z kontry. Czeka aż rywal popełni błąd i wtedy wykorzystuje sytuację.

Thompson przedstawił swoje spojrzenie na walkę w audycji „Submission Radio” i dodał również jak postrzega Paulo Costę.

Nie uważam Paulo Costy za technicznego stójkowicza. Uważam, że on raczej idzie w bójkę i przełamuje rywali. Gdy walczył z Uriah Hallem złamał go mentalnie. I oczywiście nie da się złamać takich ludzi jak Yoel Romero. Oni zresztą walczą podobnie, idą do przodu i rzucają ciosy.

Israel Adesanya stoczył w oktagonie 8 zwycięskich pojedynków. W drodze po tytuł wygrywał z takimi zawodnikami jak Brad Tavares, Derek Brunson, czy Anderson Silva. W kwietniu 2019 roku Nigeryjczyk wywalczył pas tymczasowy po emocjonującym starciu z Kelvinem Gastelumem, by już po pół roku znokautować Roberta Whittakera i zostać prawowitym mistrzem. Adesanya ma na swoim koncie jedną obronę pasa, w marcu na gali UFC 248 pokonał przez jednogłośną decyzję Yoela Romero.

29-letni Paulo Costa również nie zaznał goryczy porażki w swojej dotychczasowej karierze. Do UFC dołączył w 2017 roku jako mistrz Jungle Fight w kategorii średniej. Brazylijczyk zanotował bardzo mocny start w organizacji, nokautując każdego rywala w czterech kolejnych występach. Po zwycięstwach z Johnym Hendricksem oraz Uriah Hallem – „Borrachinha” po świetnej walce pokonał na punkty Yoela Romero. Obecnie plasuje się na 2 miejscu w oficjalnym rankingu UFC kategorii do 185 funtów.

Zobacz również: (WIDEO) Pierwsza zapowiedź walki Błachowicz vs Reyes i Adesanya vs Costa

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.