Glover Teixeira podczas zbliżającej się gali UFC Vegas 13 zmierzy się z Thiago Santosem i wierzy, że nadal ma szansę na walkę o pas z Janem Błachowiczem, który ma potencjalnie bić się teraz z Israelem Adesanyą. Glover o swoim spojrzenie na tę sytuację opowiedział podczas spotkania z mediami.
Nie jestem jeszcze rozczarowany, nic się jeszcze nie wydarzyło. Wszystko jest możliwe. Zobaczymy co się stanie po tej walce. Wejdę tam i zrobię hałas. Nigdy nie gadałem zbyt wiele, ale muszę wypromować ten pojedynek i wyrzucić Adesanyę z rozmów, przejąć walkę o pas mistrzowski. To właśnie zrobię. Swoim występem odeślę go do kategorii średniej.
W rozmowie dla serwisu MMA Fighting odniósł się jednak do samego zestawienia Błachowicza z Adesanyą i ostrzegł mistrza wagi średniej mówiąc.
Israel jest bardzo dobry. Jest świetnym sportowcem i zawodnikiem. Jest bardzo inteligentny i na pewno może dojść na szczyt, ale różnica wagi ma znaczenie. Wiem coś o tym, bo sam trenuję z zawodnikami wagi ciężkiej i jest trudno. Zmęczenie i presja są zupełnie inne.
Teixeira ma za sobą świetną passę w oktagonie UFC – wygrał cztery ostatnie walki z rzędu. Jego ostatnim pogromcą w lipcu 2018 roku był Corey Anderson. 26 z 31 wygranych w karierze Brazylijczyk zdobywał przed czasem.
Zobacz również: UFC Vegas 13: Teixeira vs Santos – rozpiska gali