Jorge Masvidal, który podczas gali UFC w Londynie znokautował Darrena Tilla, chwilę później, już na zapleczu hali O2 Arena, zaatakował innego zwycięzcę z tego wydarzenia, Leona Edwardsa. Jorge zareagował w ten sposób na krzyki skierowane przez Edwardsa w jego stronę.
Całą sytuację skomentował szef UFC, Dana White, który w rozmowie z Brettem Okamoto z ESPN powiedział:
Nie mogę nawet uwierzyć, że do tego doszło. Musimy w UFC wykonać lepszą pracę w tym zakresie, by dopilnować, aby takie gówno nie powtórzyło się na żadnej z naszych gal.
Na razie nie wiadomo czy i ewentualnie jakie konsekwencje UFC wyciągnie wobec Jorge. Ariel Helwani poinformował natomiast, że Leon Edwards nie zamierza wnosić oskarżenia przeciwko Masvidalowi.
Leon Edwards will not be pressing charges, per his management team.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) March 17, 2019
Mówcie co chcecie Dana to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu
Już liczy szmal, Łysy centuś.
Dana to jednak wysokiej klasy łgarz, nawet jak wiesz że kłamie to i tak masz nadzieję że tym razem mówi prawdę 😀
Łysy to taki Don King UFC.