Podczas gali UFC Fight Night w Jacksonville Anthony Smith (33-15) został całkowicie zdominowany przez Glovera Teixeirę (31-7). Brazylijczyk dopiero jednak w piątej rundzie zdołał zakończyć pojedynek ciosami w parterze.
Później okazało się, że w trakcie walki Smithowi wypadły dwa zęby, jeden sztuczny i jeden prawdziwy. Dodatkowo zawodnik doznał złamania nosa, złamania kości oczodołu oraz rozcięcia pod okiem.
Dana White, szef UFC był pod wrażaniem występu Brazylijczyka, o czym powiedział podczas konferencji prasowej po gali
Teixeira wyglądał świetnie. Już dawno nie widziałem go w tak dobrej formie. On cały czas napierał, przez pięć rund.
White był też zaskoczony tym, że Smith wyszedł do piątej rundy walki z Teixeirą.
Byłem zszokowany, że wyszedł do piątej rundy. Myślałem, że jego narożnik to zatrzyma. Nie jestem lekarzem, ale byłbym bardzo zdziwiony, jeśli okazałoby się, że on nie ma złamanej kości oczodołu. Za każdym razem reagował w specyficzny sposób, gdy był tam trafiany. Później na monitorze zobaczyłem, że będąc bity przez Teixeirę, wyciąga rękę podając coś sędziemu, który chowa to do kieszeni. On podał mu swój ząb. To było szalone. Gdy wrócił do narożnika powiedział, że zęby mu wypadają. Nie spodziewałem się, że wyjdzie do piątej rundy.
Zobacz również: „Moje zęby wypadają”. Wstrząsający fragment z narożnika Anthony’ego Smitha (WIDEO)