Już od jakiegoś czasu pojawia się pytanie o to, czy dojdzie do walki mistrzowskiej Mariana Ziółkowskiego z Borysem Mańkowskim. Jeden z szefów organizacji KSW jest jak najbardziej otwarty na takie zestawienie w okrągłej klatce.

W rozmowie z Andrzejem Kostyrą Martin Lewandowski, jeden z twórców KSW, został zapytany o walkę mistrzowską pomiędzy Marianem Ziółkowskim i Borysem Mańkowskim.

Jest to opcja. Oczywiście. Mańkowski z „Kornikiem” był takim pretendentem. Borys jest z nami już wieki właściwie. Staje się weteranem KSW, więc zasługuje na to. Zmienił kategorię, bo pamiętajmy, że on był w 77. Tak, jest to jedna z opcji.

Borys Mańkowski w swoim ostatnim boju pokonał Artura Sowińskiego. Jeszcze przed tą walką mówiono, że może ona wyłonić pretendenta do starcia o tytuł mistrzowski wagi lekkiej.

Marian Ziółkowski niedawno rozbił w pięknym stylu Romana Szymańskiego i  tym samym zdobył pas mistrzowski wagi lekkiej. Zaraz po walce Dominik Durniat w wywiadzie zapytał go o potencjalnych rywali na obronę pasa mistrzowskiego.

Ktokolwiek, Maciej Kazieczko, Borys Mańkowski… Jeśli to będzie Borys to będzie to dla mnie zaszczyt z nim walczyć, ale musi jedno pamiętać – teraz to ja jestem najlepszy.

Marian Ziółkowski w MMA występuje występuje od 2011 roku, a do KSW dołączył w 2018 roku. W swoim debiucie przegrał z Kleberem Koike Erbstem, ale kolejnymi zwycięstwami z Grzegorzem Szulakowskim oraz Gracjanem Szadzińskim zapracował sobie na walkę mistrzowską. Po nieudanej próbie odebrania pasa mistrzowskiego z rąk Mateusza Gamrota na KSW 54, „Golden Boy” nie zaprzepaścił kolejnej szansy i stał się mistrzem KSW wygrywając w świetnym stylu z Romanem Szymańskim.

Mańkowski  może pochwalić się świetną serią 3 zwycięstw z rzędu. Były mistrz kategorii półśredniej pokonał w tym czasie m.in. Marcina Wrzoska i wcześniej wspomnianego Artura Sowińskiego. Trenujący z Mateuszem Gamrotem „Tasmański Diabeł” 11 z 22 walk w karierze kończył przed czasem.

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.