Stephen Thompson jest pod wrażeniem tego, co zrobił w ostatniej walce Leon Edwards. Wygrana Anglika jest dla niego inspiracją.

Podczas gali UFC 278, która odbyła się w sierpniu 2022, Leon Edwards znokautował Kamaru Usmana i odebrał mu mistrzowski tytuł wagi półśredniej. Edwards przegrywał pojedynek na punkty, ale w ostatniej rundzie odwrócił losy walki i wygrał przed czasem z mistrzem i wieloletnim dominatorem wagi półśredniej. Zwycięstwo to jest inspiracją dla Stephena Thompson, byłego pretendenta do tytułu. W rozmowie z Michaelem Bispingiem w jego audycji Thompson powiedział:

To czego dokonał Leon inspiruje mnie każdego dnia. Cały czas o tym myślę. Jeśli on mógł to zrobić, to ja również mogę. Przez długi czas chciałem się z nim zmierzyć, ale do naszej walki nie doszło. On długo czekał na swoją szansę i cieszę się, że ją wykorzystał. Jest dla mnie wielką inspiracją.

Stephen Thompson ma na swoim koncie 19 walk w UFC. W swojej karierze mierzył się z m.in. Anthonym Pettisem czy Jorge Masvidalem. Dziewięć z 17 wygranych w karierze „Wonderboy” zdobywał przed czasem. Thompsona dwa razy w karierze bił się o mistrzowski tytuł. W roku 2016 zmierzył się w Tyronem Woodleyem, ale bój zakończył się remisem. Kilka miesięcy później doszło do rewanżu, ale Thompson przegrał go na punkty.

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

13,156 komentarzy 100,999 polubień

Nie, nie możesz zrobić tego co On.

Odpowiedz polub

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Middleweight

6,942 komentarzy 15,622 polubień

Miał już swoją szansę. Z jego zerowym parterem na tle konkurencji nawet nie doczłapie się już do walki o pas.

Odpowiedz polub