Stephen Thompson chce walki o pas mistrza z Robbiem Lawlerem na UFC 205

Stephen Thompson jest pierwszym pretendentem do mistrzowskiego pasa wagi półśredniej. I chociaż Dana White w jednym z wywiadów zapowiedział, że Thompson będzie walczył o pas, oficjalnie mistrz Tyron Woodley nadal czeka na przeciwnika. W rozmowie z serwisem Flocombat.com, Thompson nie krył, że bardzo zależy mu na tym starciu.

Myślę, że to będzie szaleństwo jeśli nie dostanę tej walki. Oni wiedzą, że na nią zasłużyłem.

Co jednak ważne, Thompson stwierdził, że jeśli nie dostałby walki mistrzowskiej nie zamierza czekać, a chce dalej walczyć i występować w oktagonie.

Jeśli mnie pominą i nie dostanę tej walki, nie mam zamiaru siedzieć i czekać, jak niektórzy robią. Jestem zawodnikiem, walka jest moja pracą. Nie mam zamiaru siedzieć, czekać i patrzeć co się wydarzy. W tej grze trzeb być cały czas, a ja zwyczajnie kocham walczyć. To jest coś co robię od bardzo dawna.

Stephen Thompson ma aktualnie na swoim koncie 7 wygranych walk z rzędu. W swoich bojach pokonywał takich zawodników jak: Johny Hendricks, Jake Ellenberger czy Rory MacDonald.

12 KOMENTARZE

  1. Shajs

    Dawać go z Cerrone na UFC205!

    Popieram

    mat01

    cm punka mu

    Brooksa mógłby obić w prelimsach, łyknąć wody i Donalda znokautować w co-ME 🙂

  2. MysticBęben

    Kowboj ma u mnie krechę za śmieszkowanie z :DC:

    Z niego się nie da nie śmieszkować.

    Spoiler
  3. Halny

    Z niego się nie da nie śmieszkować.

    Spoiler
    MysticBęben

    Kowboj ma u mnie krechę za śmieszkowanie z :DC:

    Polecam. Najlepszy numer, jaki zrobiono DC. Zgadnijcie przez kogo 😆

  4. Halny

    Z niego się nie da nie śmieszkować.

    Spoiler
    Miszon

    polecam najlepszy numer, jaki zrobiono DC. Zgadnijcie przez kogo 😆

    W sumie użyłem złego słowa. Donald nie śmieszkował, tylko pierdolił po UFC 200. Śmieszki z DC to oczywiście, same się cisną 🙂

  5. Jacek Łosak

    Jeśli mnie pominą i nie dostanę tej walki, nie mam zamiaru siedzieć i czekać, jak niektórzy robią. Jestem zawodnikiem, walka jest moja pracą. Nie mam zamiaru siedzieć, czekać i patrzeć co się wydarzy. W tej grze trzeb być cały czas, a ja zwyczajnie kocham walczyć. To jest coś co robię od bardzo dawna.

    Chyba nie powinien tak mówić. Daje Dance sygnał, że jak będzie walka o pas, to fajnie, a jak nie to nic się nie stanie. Trochę to otwarta furtka dla Danki, by szukać jakiegoś extrafightu dla Woodleya. Wonderboyowi to starcie się należy i powinien je dostać. Melendez kiedyś zagroził odejściem i starcie o pas dostał.

  6. MysticBęben

    W sumie użyłem złego słowa. Donald nie śmieszkował, tylko pierdolił po UFC 200. Śmieszki z DC to oczywiście, same się cisną 🙂

    Cowboy był wtedy zwyczajnie najebany. Wybacz mu 😆

  7. Tam jest aż kilka osób blisko pasa, niesamowicie tłoczno jest, walki trzeba ustawiać JUŻ JUŻ JUŻ kurwa, CHODU, nie ma na co czekać!!! Co oni odpierdalają? Niech zagonią leniwego murzyna do roboty!

  8. Jak tak będzie pierdolił to się nigdy ts'a nie doczeka. Będzie Łysy wiedział, że można Stefana wyjebać w czoko i dać walke o pas np. Rudemu.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.