Lineker.vs.Bagautinov.Weigh

(Fot. Dave Mandel / Sherdog.com) Jak poinformował dziś rano Kamil Gadzhiev – menedżer rosyjskiego zawodnika, niepokonany w oktagonie najlepszej organizacji MMA na świecie – Dagestańczyk Ali Bagautinov (MMA 13-2, UFC 3-0, 5. w rankingu MMARocks) zmierzy się o tytuł mistrzowski kategorii muszej z aktualnym posiadaczem pasa – Amerykaninem Demetriousem Johnsonem (MMA 19-2-1, UFC 7-1-1, 1. w rankingu MMARocks) podczas gali UFC 174, która odbędzie się 14 czerwca w kanadyjskim Vancouver. Starcie najprawdopodobniej będzie daniem głównym imprezy w Rogers Arena, choć jak napisał Kamil Gadzhiev – ostateczna „pozycja” tego pojedynku na karcie walk jeszcze nie została potwierdzona.

Jeśli w najbliższym czasie organizacja UFC oficjalnie ogłosi tę wiadomość – będzie to pierwsza walka zawodnika z Federacji Rosyjskiej o tytuł mistrzowski UFC.

Stylem źródłowym „Punchera” są mocne dagestańskie zapasy i popularne za Bugiem sambo. Masakrujący kolejnych rywali na ringu moskiewskiego Fight Nights, dwukrotny Mistrz Świata w Sambo Bojowym w czerwcu 2013 podpisał kontrakt z Zuffą, a umowa opiewała na pięć walk. Dagestański góral błyskawicznie wdarł się do czołówki wagi muszej. W swoim debiucie zastopował w trzeciej rundzie doświadczonego Brazylijczyka – Marcusa Viniciusa (MMA 20-7-1, UFC 1-2), a następnie wypunktował Amerykanina Tima Elliotta (MMA 10-4-1, UFC 2-2). W lutym na jego drodze po titleshota stanął mocno bijący reprezentant Kraju Kawy – John Lineker (MMA 23-7, UFC 4-2, 9. w rankingu MMARocks). Bagautinov sprowadzeniami i uderzeniami z góry wygrał pewnie dwie rundy, oddając przeciwnikowi tylko drugie pięć minut.

O ile dla niektórych fanów życiorys Bagautinova może być białą kartą, Demetriousa Johnsona akurat nie trzeba specjalnie przedstawiać. „Mighty Mouse” ma za sobą trzy udane obrony tytułu mistrzowskiego w wadze muszej, który zdobył we wrześniu 2012 roku. Wówczas podopieczny Matta Hume niejednogłośnie na punkty pokonał Josepha Benavideza (MMA 19-4, UFC 6-2, 2. w rankingu MMARocks). W drugim starciu obu panów, będącym jednocześnie ostatnią obroną pasa przez „Myszę”, Johnson nie był już tak łaskawy i w nieco ponad dwie minuty prawym sierpowym wyłączył światło zawodnika Alpha Male. W między czasie najlepszy muszy na świecie dopiero w piątej rundzie mistrzowskiego boju odklepał balachą z pleców – Johna Moragę (MMA 14-2, UFC 3-1 8. w rankingu MMARocks) oraz przeżył chwile dramaturgii w świetnym starciu z posiadającym ciężką rękę Johnem Dodsonem (MMA 15-6, UFC 4-1, 3. w rankingu MMARocks).

Ali rozpoczął właśnie treningi z Reprezentacją Rosji w Zapasach Stylu Wolnego. Jest po pierwszym obozie sparingowym, drugi zaliczy w kwietniu. Do tego tradycyjnie będzie robił wypróbowany już cykl przygotowawczy w treningu funkcjonalnym i równocześnie szkolił stójkę pod okiem swojego trenera od boksu. Miesiąc przed walką Ali poleci do Albuquerque, gdzie będzie trenować w klubie Grega Jacksona. Będziemy załatwiać dla niego najlepszych sparingpartnerów w Stanach Zjednoczonych.

(…) Myślę, że ten pojedynek o pas, to marzenie każdego zawodnika, marzenie całej naszej kompanii promotorskiej. Kiedy to wszystko zaczynaliśmy… Ali stawiał pierwsze kroki w mieszanych sztukach walki, patrząc z perspektywy czasu, mogliśmy tylko o tym pomarzyć. To marzenie spełniło się. Szalenie pragniemy wygranej! Sam fakt, że Ali otrzymał tę walkę to już wielki sukces. Teraz dołożymy wszelkich starań, aby Ali zdobył tytuł mistrzowski UFC! – powiedział Kamil Gadzhiev.

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

25 KOMENTARZE

  1. Świetna walka sportowo ale kiepska marketingowo. Ali zasłużył sobie na titleshota. Powinni wlożyć ją moim zdaniem jako co-main event dla rewanżu Aldo – Mendes który ponoć ma być niedługo zabookowany.
    Supporter of: Wanderlei Silva, Chris Weidman, Dong Hyun Kim, Demetrious Johnson, Renan Barao, Ryan Bader, Khabib Nurmagomedov

  2. Mysza go zniszczy. Gościu jakoś średnio przekonał mnie swoją ostatnią walką. Często łapał ciosy na twarz, a z ultraszybkim MM będzie je łapał jeszcze częściej. W parterze też przewaga stoi po stronie mistrza.

  3. O ile po pojedynku z Linekerem bardzo polubiłem Aliego i strasznie chciałbym zobaczyć w końcu inną flagę przy spisie mistrzów UFC, o tyle uważam, że to chyba jeszcze za wcześnie na walkę z Demetriousem i Ali zostanie szybko odarty z marzeń.

  4. Zestawienie większego sensu nie ma, z Demetriusem nie ma szans, Mistrz upora się z nim bez problemu no ale co poradzić, gdy żadnych solidnych pretendentów nie ma. 

  5. To nie jest żadne pewne info ale pogłoski wszędzie chodzą że taka walka ma się odbyć. I byłoby to logiczne skoro Stephens i Swanson biją się w eliminatorze, a Aldo nie zapowiadał dłuższej pauzy, to raczej nie widzę innego pomysłu. 
    Supporter of: Wanderlei Silva, Chris Weidman, Dong Hyun Kim, Demetrious Johnson, Renan Barao, Ryan Bader, Khabib Nurmagomedov

  6. A jak jest w końcu z tym Aldo-Pettis bo przez moment było to tak szumnie zapowiadane a teraz to już nie ogarniam ??

  7. Narazie nici z Aldo – Pettis, bo po całym zamieszaniu związanym z Melendezem, to ,,El Nino" bije się z mistrzem gdzieś pod koniec roku i obaj są trenerami w TUF 20. 

  8. MightyMouse go rozjedzie 😀 Swoją drogą: „Jeśli w najbliższym czasie organizacja UFC oficjalnie „podklepie” tę wiadomość – będzie to pierwsza walka zawodnika z Federacji Rosyjskiej o tytuł mistrzowski UFC.”
    Dlaczego tak? A Fedor Emelianenko?

  9. Pomyliło Ci się coś. Fedor nie walczył w UFC tylko w Moosinie o pas z Pudzianem.

  10. Fedor to nie jest ten od salami co przyjechal i sie potrul? przeciez to undisputed champion, cos jest nie tak.

  11. Mysz wygra, może nawet przed czasem, chociaż wątpię bo Ali to twardy gość.

  12. Jeśli ten pojedynek będzie walką wieczoru to sprzedaż PPV będzie raczej kiepska.

  13.  Nie bardzo widzę płaszczyznę, w której Bagautinov miałby przewagę. Johnson 50 – 44 mi się widzi.

  14. nie marudzić, fajne zestawienie 😀 Nie skreślałbym tak szybko Dagestańczyka, wiadomo, w oktagonie potrafią być psychopatami. Zastanawia mnie tylko jak to może być co-main eventem, a Werdum, Browne, Barboza, Nurmagomedov, Cerrone, Miesha powalczą na zwykłym Foxie? Logika UFC, brakuje nazwisk na numerowane gale, a dają mocne rozpiski Fight Nightów

  15. Marketingowa słabizna. UFC traci sporo kasy na tym, że w PPV zestawiają starcia mistrzów niskich wag z nieznanymi szerzej pretendentami. Ale przynajmniej sportowo trzymają się pewnej zasady i za to chwała.

  16. Marketingowa słabizna. UFC traci sporo kasy na tym, że w PPV zestawiają starcia mistrzów niskich wag z nieznanymi szerzej pretendentami. Ale przynajmniej sportowo trzymają się pewnej zasady i za to chwała.

  17. Ale czemu martwicie się o marketing UFC? Mnie to w ogóle nie interesuje czy oni na tym zarobią, bardziej czekam na dobre walki. 😉

  18. Zapowiada się ciekawa walka. Lubię Bagautinowa ale niestety widzę małe szanse na jego wygraną. Mysza nie da się obalić, jesli już to nie na dlugo i pewnie wypunktuje go w stójce.

  19. Jestem wielkim fanem DJa, a poziom techniczy, atletyczny jaki prezentuje to bajka. Mam nadzieję, że skończy to przed czasem, bo w tej kategorii oprócz dynamicznych i technicznych walk potrzeba także mocnych nokautów, aby z każdym kolejnym próbować się przebijać w świadomości hamburgerów.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.