Sergei Kharitonov (MMA 29-6-2NC), który podczas weekendowej gali Bellatora pokonał Matta Mitrione (MMA 13-7-1NC), liczy na to, że w kolejnym boju dla amerykańskiej marki będzie mógł zawalczyć o pas wagi ciężkiej, o czym powiedział podczas spotkania z reporterami po walce.
Chcę walki o pas wagi ciężkiej. Skupiam się na tytule. To jest coś, co mnie motywuje.
Na razie jednak Kharitonov będzie musiał poczekać, bowiem Ryan Bader (MMA 27-5), mistrz wagi ciężkiej, niedługo stanie do obrony pasa przeciwko Cheickowi Kongo (MMA 30-10-2).
Kharitonov zapytany o to, kto może wygrać nadchodzące starcie powiedział:
Nie wiem kto wygra to starcie, ale jeśli któryś z nich wypadłby z tego pojedynku, będę gotów wejść w jego miejsce.
Kharitonov trafił do organizacji Bellator w roku 2018. W pierwszym starciu pokonał Roya Nelsona. W drugim pojedynku zmierzył się z Mattem Mirione, ale starcie nie zostało rozstrzygnięte. Teraz natomiast w rewanżowym boju, to właśnie Kharitonov okazał się lepszy.
Sergei jak dobrze trafi Badera, to go wyłączy na wieczność.