Conor McGregor wycofał się z pojedynku z Michaelem Chandlerem w związku ze złamaniem małego palca u stopy. Alex Pereira z taką kontuzją wyszedł do ostatniej walki i wygrał. Brazylijczyk nie zamierza jednak źle oceniać postawy Irlandczyka i jego decyzji.
Podczas gali UFC 303, która odbędzie się 29 czerwca, miało dojść do walki Conora McGregora z Michaelem Chandlerem. Ostatecznie jednak Irlandczyk wypadł z tego starcia z powodu złamanego małego palca u stopy, a walką wieczoru zostało starcie Alexa Pereiry z Jirim Prochazką. W rozmowie dla ESPN Pereira, który sam wyszedł do walki z Jamahala Hillem ze złamanym palcem, powiedział:
Nie mogę oceniać podejścia Conora do walczenia, tego czy chce, czy nie chce się bić, bo jest w takim momencie swojego życia, w którym jest dobrze zabezpieczony finansowo. Może, gdybym znalazł się w takiej samej sytuacji jak on, to również bym tak postąpił. Trudno więc oceniać tę sprawę. Trudno jest się bić ze złamanym palcem. To ryzykowna sytuacja i trudna decyzja. Sam miałem złamany palec przed ostatnią walką, a w walce złamałem drugi. Może, gdybym złamał przed walką ten drugi palec, nie mógłbym się bić. Trudno więc oceniać, ale ostatecznie ja podjąłem dobrą decyzję.
Alex Pereira ostatni raz walczył w kwietniu na gali UFC 300. Zmierzył się wówczas w obronie pasa z Jamahal Hillem i znokautował go już w pierwszej rundzie. Aktualnie Brazylijczyk jest po trzech wygranych z rzędu w UFC.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Jungle Fight Welterweight
EFC Africa Heavyweight
Bellator Middleweight
Brutaal Heavyweight
Legacy FC Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/74658/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>