Jon Jones od jakiegoś czasu bardzo uaktywnił się w mediach społecznościowych. Mówi o potencjalnym przejściu do wagi ciężkiej i walce z Francisem Ngannou. Cały czas jest jednak na horyzoncie rewanż z Dominickiem Reyesem lub starcie z Janem Błachowiczem w wadze półciężkiej.

Zobacz również: Jon Jones odpowiada obserwującemu: Myślisz, że usiądę tam i poczekam, aż Francis mnie zabije?

Ryan Bader, mistrz Bellatora, miał okazję w 2011 roku bić się z Jonesem w UFC. Bader przegrał wówczas przez duszenie. Dziś Bader uważa, że Jones coraz mniej odstaje swoimi umiejętnościami od reszty zawodników.

Zawodnicy się rozwijają i stają się coraz lepsi, ale moim zdaniem trwa dziś swoista mentalna gra. Wiele lat temu Jon Jones był dosłownie nietykalny. Ludzie nie potrafili z nim wygrać nawet jednej rundy. Od kiedy zawodnicy zaczęli dostrzegać, że rywale Jonesa coraz bardziej mu zagrażają, zaczęli też myśleć o tym, że można go pokonać. Zaczęli sobie mówić: skoro inni byli tak blisko zwycięstwa, to ja na pewno wygram.

W wywiadzie dla serwisu Bloody Elbow Bader przypomniał też, że z chęcią zmierzyłby się ponownie z Jonem Jonesem.

Chciałbym zawalczyć z nim raz jeszcze ponieważ on jest najlepszy. On jest największym wyzwaniem. Ja natomiast czuję, że jestem w życiowej formie i jestem w najlepszym momencie mojej kariery.

Ryan Bader dołączył do organizacji Bellator MMA w 2017 roku. Dziś jest podwójnym mistrzem tej organizacji i nie przegrał ani jednej walki w okrągłej klatce amerykańskiej marki.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.