Kay Hansen w świetnym stylu zadebiutowała w największej organizacji MMA na świecie. 20-letnia zawodniczka w swojej pierwszej walce w oktagonie UFC zmierzyła się z byłą mistrzynią Invicta FC, Jinh Yu Frey. W ostatniej rundzie pojedynku udało jej się poddać rywalkę. Jej wygrana nie przeszła bez echa w mediach społecznościowych. Za debiut pochwaliła ją jedna z największych zawodniczek w historii MMA, Ronda Rousey.
Gratulacje! Nie mogę doczekać się Twoich kolejnych walk. Niezła balacha.
Congratulations 👏🏼👏🏼👏🏼 looking forward to seeing more from you! Nice armbar 😉
— Ronda Rousey (@RondaRousey)
Dla Hansen (7-3 MMA) była to trzecia wygrana z rzędu. W swojej karierze zawodniczka głównie występowała w organizacji Invicta FC. Warto zaznaczyć, że 6 z 7 zwycięstw zdobywała właśnie przez poddania. Warto oczywiście dodać, że chwaląca zawodniczkę Rousey specjalizowała się w balachach, którymi często kończyła swoje walki w klatce MMA. Fani zaczęli spekulować pod wpisem „Rowdy” na temat jej powrotu do oktagonu, lecz nie jest to prawdopodobne.