Chociaż mieszane sztuki walki funkcjonują na polskim rynku od blisko dwudziestu lat, do dziś bywa, że nie są postrzegane jako prawdziwie sportowa rywalizacja, a bardziej jako widowisko. Przemysław Babiarz, wieloletni komentator sportowy, udzielił niedawno wywiadu regionalnemu dziennikowi Super Nowości, w którym przedstawił swoje ogólne spojrzenie na sport.
Boghdan Tomaszewski zwykł mawiać, że sport bez emocji jest nie do zniesienia, po prostu niestrawny. Muszą być emocje. Sport to też koncept i wola zwyciężania. Bez niej nie byłoby sukcesów. Wielcy mistrzowie to ci, którzy potrafią rozłożyć w czasie przygotowania i treningi, a potem w czasie zawodów zaprezentować wszystko, co potrafią. Ci najwięksi mają w sobie coś z bojowników.
Babiarz odniósł się również do mieszanych sztuk walki.
Sport ma charakter bezkrwawej wojny. W związku z tym mam wątpliwości, czy pewne widowiska o charakterze sportowym, jak np. walki w klatce, zawody MMA, są sportem.
Następnie dodał jeszcze jeden aspekt do swojej definicji sportu.
Co konieczne w sporcie – W sporcie musi być pewien rodzaj etyki, równość szans, dlatego tępi się doping. W sporcie chodzi o równość szans i przestrzeganie reguł.
oj Przemciu Przemciu :)piękne definicje tylko szkoda, że z cyklu "nie znam się – to się wypowiem"
Łosak Ty perfidny zarzutkarzu 🙂
Krypto-pedał (właściwie to "ciota", niezależnie) podał swoje widzimisię, podczas gdy akurat argument o bezkrwawości sportu jest wyjęty z dupy (żeby nie było, pozostałe definicje są ok, mimo że trzeba być dzieckiem żeby myśleć że w sporcie nie było wspomagania – było od zawsze, jest i będzie ; chodzi o regulowanie tego w sumie bardziej, ale to walka z wiatrakami). Rozumiem, że pankration jest tak samo dyskwalifikowany jako sport, bo to KREW się może polać. Żałosne.To dla mnie dla odmiany taki komentator, który ma głos jak ciota, jest zdyskwalifikowany już na początku i powinien pracować gdzie indziej. Także mówiąc krótko… Wyp***!
Rozsierdził cohones w kilku zdaniach! Babiarz, jak ja cię chuju nienawidzę 😛
Ten to dojebał bokserom.
Jesli patrzy na MMA przez pryzmat KSW to mozna mu przyznac racje…