Bryce Mitchell szczerze wyznał swoim fanom, że po ostatnim spotkaniu z Jeanem Silvą, swoim następnym rywalem, zmaga się z koszmarami. Zawodnik twierdzi, że jego rywal jest opętany przez stado demonów.
Bryce Mitchell nie ma ostatnio najlepszego czasu. Amerykanin swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami na temat historycznych zdarzeń z II wojny światowej, zdenerwował wiele osób, które krytykowały go ostro w mediach społecznościowych. Sytuację wykorzystał Jean Silva, który wyzwał go na pojedynek. UFC zestawiło obu panów na UFC 314, do której dojdzie w kwietniu tego roku w Miami. Przed walką, panowie spotkali się podczas specjalnej konferencji prasowej, a Mitchell na swoim profilu na Instagramie wyznał, że od tamtej pory ma spore problemy ze snem.
Witam was! Potrzebuję moich wszystkich katolickich wojowników, żeby pomodlili się za mój spokojny sen. Każdego dnia, od czasu konferencji prasowej, mam demoniczne sny. Legiony demonów atakują mnie dzień w dzień podczas nocy i od tamtej pory nie zaznałem spokoju.
Podczas snu demony mnie otaczają, prowokują mnie, złoszczą, a potem wysyłają piękne kobiety, żebym zdradził swoją żonę. Szatan używa dwóch moich słabości, żeby włożyć zło do mojego serca. Jednakże gdy ja jestem słaby, Bóg jest silny. 12 kwietnia nie walczę tylko z człowiekiem. Walczę z gościem opętanym przez demony. Kiedy mówiłem o Jezusie Chrystusie, on prowokował do okrzyków, szczekał jak pies i krzyczał pier*ol się, pier*ol się.
Jean Silva odpowiedział na słowa Bryce’a Mitchella na swoim profilu na X, zaprzeczając jego słowom.
Bryce, dwie rzeczy – to nie są demony, po prostu boisz się ze mną walczyć, a jeśli chodzi o kobiety to jest taki hormon, który nazywa się testosteron i prawdopodobnie masz z nim problem. Po prostu bądź gotowy na 12 kwietnia, bo ja będę.
Mitchell (17-2 MMA) wróci do akcji po wygranej przez nokaut z Kronem Gracie. W swojej karierze mierzył się z m.in. Ilią Topurią, Edsonem Barbozą, Joshem Emmettem czy Andre Filim. Obecnie zajmuje on 13. miejsce w rankingu kategorii piórkowej UFC. 10 z 17 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem.
Silva (15-2 MMA) ma na swoim koncie 4 walki w oktagonie UFC, a jego bilans to 4-0. W ostatnim pojedynku pokonal przez nokaut z Melsikiem Baghdasaryanem. Reprezentant Fighting Nerds aż 12 z 15 wygranych w karierze zdobywał przez KO/TKO. Dla 28-letniego Lorda będzie to szansa na wejście do rankingu kategorii piórkowej UFC.
38 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Middleweight
Maximum FC Light Heavyweight
UFC Featherweight
UFC Light Heavyweight
Roshi
ONE FC Middleweight
Roshi
ONE FC Middleweight
Brutaal Super Heavyweight
UFC Heavyweight
Bellator Middleweight
Bellator Middleweight
WSOF Strawweight
Legacy FC Featherweight
UFC Bantamweight
ONE FC Middleweight
UFC Bantamweight
UFC Featherweight
BAMMA Featherweight
Bellator Middleweight
UFC Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
Loża Szyderców
UFC Bantamweight
Jungle Fight Featherweight
Bellator Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/78873/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>