Stephen Thompson, który podczas niedawnej gali UFC 205 zremisował z mistrzem Tyronem Woodley’em, w audycji Fight Society odniósł się do możliwego przejścia Conora McGregora do wagi półśredniej.
On zdecydowanie będzie musiał zaczekać. Najpierw rozstrzygnijmy sprawę ostatniego werdyktu, a potem dopiero niech on mówi o walce w 170 funtach. Mówiąc szczerze, uważam, że McGregor w 170 funtach będzie rzucany jak mała szmaciana lalka. Ta kategoria wagowa jest znacznie większa. Nie spodziewałem się, że Tyron będzie tak silny jak był. On jest krępym i bardzo silnym kolesiem. Jeśli kiedyś doszłoby do starcia Conora z Tyronem, Conor miałby pełne ręce roboty.
Thompson został zapytany również o pieniądze, które można zarobić na walce z McGregorem i potwierdził, że byłyby one znaczne, jednak powiedział również, że poza pieniędzmi starcie z kimś z niższej kategorii wagowej niesie z sobą same minusy.
Każdy kto walczy z McGregorem ma dobrą wypłatę. On jest jednym z najlepszych zawodników w UFC. Ma dwa pasy, a my jesteśmy tu po to by walczyć z najlepszymi, ale to sytuacja, w której nic nie zyskujesz. Jeśli wyjdziesz i pokonasz McGregora, wszyscy powiedzą, że tak właśnie miało być. Jeśli jednak przegrasz? Więc taka walka ma sam minusy.
Pieniądze zarobione w takiej walce rekompensują wszystkie minusy:cool:
Wyczuwam, że Thompson chciałby zawalczyć z Conorem ale jednak się boi. Większy chłop pada z większym hukiem.
Tak, boi się. Zwłaszcza po tym co pokazał w ostatniej walce. Tak właśnie zachowują się ludzie, którymi rządzi strach.
Thompson byłby stylistycznie bardzo trudnym rywalem dla Conura.
Ta zaraz napiszesz,że Valasquez robi w gacie na myśl o walce z McGregorem
W 77 Conor nawet z Diazem miał problemy więc Wonderboy byłby nie do przejścia. Niech zostaje i walczy w 70 albo 66 bo tam jest mega mocny !!!
Z pewnoscia Wonderboy ma gacie pelne na sama mysl o tym pojedynku :mamed:
Hejtowalem troche Wonderboya ale go ostatnio polubilem. Chyba mu aż tak na hajsie nie zależy skoro tak mówi. Szanuje.
O kurwa…………………………………………………………………………………………………
@Cloud czuję się szkalowany ze względu na kolor skóry.
Thomson zaczął trasztoka. Już włazi do rudego łba.Co do Tyrona, to tak by rzucał Conorem, że nie musiałby go łapać :dobry:
Dobrze ze, nie za kolor wlosow :śmiech:
Halo? Policja? Proszę przyjechać na Cohones!
#typowyRudy
I dobrze białasie 🙂
:penn:
Jotko vs Mcgregor juz niedlugo, i czeka nas zmiana na tronieeee:cohon:
Osobiście najpierw najchętniej zobaczyłbym dublet Woodley/Maia + Thompson/Lawler.
Nie ze względu na kolor skóry tylko za poziom intelektualny