Max Holloway, który wygrał swoją ostatnią walkę, cieszy się, że udało mu się zwyciężyć przez nokaut z Chan Sung Jungiem. Dzięki temu czuje, iż udowodnił, że opowieści na temat braku siły w rękach, można odłożyć między bajki.
Podczas gali UFC w Singapurze, która odbyła się 26 sierpnia, Max Holloway zmierzył się z popularnym “Koreańskim Zombiem” i wygrał z nim przez nokaut w rundzie trzeciej. Po walce Holloway odniósł się do wygranej przez czyste KO i podczas spotkania z mediami stwierdził:
Potrzebowałem tego skończenia. A czy Singapur, w którym rozpocząłem swoją drogę dwunastu wygranych z rzędu prowadzącą do zdobycia pasa, nie był do tego najlepszym miejscem? To było moje pierwsze tego typu skończenie, w którym rywal padł, a ja od niego odszedłem. To było niesamowite. Coś było tej nocy w powietrzu. Ludzie dali mi siłę w mojej prawej ręce, bo nazwali mnie “Poduszka Holloway”. Tej nocy w poduszce chyba pojawiły się kamienie. To było świetne.
Max Holloway ma za sobą bogatą karierę w świecie MMA. Do tej pory stoczył już 32 pojedynki, z których 25 wygrał. W siedmiu musiał uznać wyższość rywali, ale nigdy nie został znokautowany. Holloway jest byłym mistrzem UFC wagi piórkowej. Tytuł tymczasowy zdobył w roku 2016, a w roku 2017 wywalczył pełnoprawny pas w starciu z Jose Aldo.
6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Maximum FC Featherweight
WSOF Featherweight
WSOF Featherweight
Vale Tudo Open
Maximum FC Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69407/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>