Ariane Lipski, była mistrzyni KSW, wróciła w pięknym stylu do oktagonu największej organizacji MMA na świecie. Brazylijka pokonała na „Fight Island” Luanę Carolinę i chociaż przed walką zapowiadała nokaut, zwyciężyła poddając swoją rodaczkę rzadko spotykaną balachą na kolano.

Zobacz również: (WIDEO) Była mistrzyni KSW – Ariane Lipski popisała się kapitalną balachą na kolano na UFC!

Dla Lipski było to drugie zwycięstwo z rzędu w UFC. Zaraz po walce, w wywiadzie dla organizacji Lipski powiedziała:

Czuję się świetnie. Chciałbym bardzo podziękować mojemu głównemu trenerowi za to, że ponownie w siebie uwierzyłam. Za to, że sprawił, iż ponownie poczułam się pewna swego. Trenowałam od lutego, więc byłam bardzo dobrze przygotowana. Skupiłam się też na moim jiu-jitsu. Chciałam wygrać przez KO, ale czułam się też pewnie z moim jiu-jitsu.

Zapytana o to kiedy ponownie wróci do klatki, odparła:

Chcę wrócić do klatki najszybciej jak to tylko będzie możliwe. Uwielbiam trenować i walczyć. Uwielbiam dawać ludziom rozrywkę. Jestem młoda. Mam dopiero 26 lat i staję się coraz lepsza. Mam też znacznie więcej do pokazania, niż to, co dziś zaprezentowałam w klatce. Zdaję sobie jednak też sprawę z tego, że jeszcze dużo nauki przed mną.

Na koniec wywiadu Lipski dodała, że liczy na bonus od organizacji UFC za swoje poddanie i faktycznie tak się stało. Ariane została wyróżniona i otrzymała dodatkowe 50 tysięcy dolarów do swojej wypłaty.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.