Israel Adesanya chce sprawić, że Robert Whittaker będzie w drugiej walce z nim popełniał te same błędy, co przy pierwszym podejściu.
Robert Whittaker, który w pierwszym starciu z Israelem Adesanyą musiał uznać jego wyższość w klatce, jest zdania, że wówczas zbyt lekkomyślnie podszedł do walki. Mówi też o tym, że będzie musiał w drugim boju spróbować innego rozwiązania pojedynku i nie kryje, że tym razem chciałby przenieść starcie do parteru.
Israel Adesanya jest natomiast przekonany, że Whittaker ponownie będzie popełniał te same błędy, a o walce w parterze nie ma nawet co marzyć. W rozmowie dla serwisu Stake Israel powiedział:
Może i Whittaker wyciągnął wnioski z poprzednich błędów, ale uwierzcie mi, zacznie je robić ponownie. Gdy tylko poczuje to, co ostatnim razem, nie będzie wiedział, co zrobić dalej. On przecież w ostatniej walce nawet nie spróbował się ze mną w grapplingu. Gdy mu się uda dojść do tego etapu, ponownie będzie w szoku. Motywuje mnie to, żeby pobić go ponownie w jeszcze bardziej dewastującym stylu.
Do pierwszego pojedynku pomiędzy Robertem Whittakerem, ówczesnym mistrzem wagi średniej z Israelem Adesanyą, ówczesnym tymczasowym czempionem, doszło 5 października 2019 roku podczas gali UFC 243. Israel wygrał przed czasem i odebrał tytuł Whittakerowi.
Drugie starcie Roberta Whittakera z Israelem Adesanyą zaplanowane jest na 12 lutego na galę UFC 271.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
Bellator Light Heavyweight
Brutaal Light Heavyweight
UFC Featherweight
Jungle Fight Featherweight
Bellator Bantamweight
Brutaal Light Heavyweight
WSOF Strawweight
Brutaal Light Heavyweight
PRIDE FC Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/59339/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>