Alex Pereira, który podczas gali kickboxingu w 2017 roku znokautował obecnego mistrza wagi średniej Israela Adesanye wrócił do świata MMA i podczas wczorajszej gali LFA 95 w pięknym stylu odprawił przed czasem Thomasa Powella.
Powrót do klatki Periery nastąpił po czterech latach przerwy od starć w mieszanych sztukach walki. Wcześniej mówiło się o tym, że Periera może zadebiutować w organizacji UFC, na razie jednak fani mieli okazję zobaczyć jego spektakularny nokaut na gali Legacy Fighting Alliance, z której to wielu zawodników ostatecznie trafia pod skrzydła największej organizacji MMA na świecie.
Alex Pereira
— Will (@ChillemDafoe)
Kickboxing champion Alex Pereira picked up his third MMA win and third MMA knockout in devastating fashion 😰
(via , )
— ESPN MMA (@espnmma)
Brazylijczyk ma na swoim koncie mistrzostwo świata prestiżowej organizacji GLORY w wadze średniej z 2017 roku. Na razie ma za sobą również cztery walki w MMA z rekordem 3-1. Wszystkie zwycięstwa zanotował przez nokaut.
Alex Pereira (Kickboxing 40-6) jest jedynym zawodnikiem w historii sportów walki, któremu udała się znokautować Israela Adesanyę, aktualnego mistrza UFC. Brazylijczyk pokonał obecnego mistrza UFC na gali Glory of Heroes 7 w marcu 2017 roku.