Zawodnik kategorii koguciej UFC – Petr Yan (MMA 13-1) – ogłosił na swoich mediach społecznościowych, że przeszedł operację łokcia. Zabieg wykonany w Niemczech wymuszony był zapaleniem błony maziowej w lewym łokciu.

Rosjanin w UFC zadebiutował w czerwcu 2018 roku, kiedy to przez nokaut w pierwszej rundzie pokonał Teruto Ishiharę (MMA 10-7-2). W niecały rok stoczył dla największej organizacji na świecie pięć pojedynków, wszystkie wygrywając. Co ciekawe, uraz łokcia dokuczał już Yanowi podczas przygotować do ostatniej walki, którą na początku czerwca stoczył z Jimmie Riverą (MMA 22-4). Tym bardziej jednogłośne zwycięstwo z Amerykaninem podczas gali UFC 238 robi wrażenie.

View this post on Instagram

Всем привет, у меня все хорошо ????? операция прошла по плану доктора ? через 1.5-2 месяца я буду в строю!!!?? Эта травма очень мешала мне , готовиться к крайнему бою и бить и бороться ?? Теперь будем пахать ещё усерднее ! Всем терпения и верьте в себя- все получится! Спасибо моей команде @archangl_michael и @ufc за помощь в операции ???Быть Воином – Значит Жить Вечно ??????? thanks to all . soon i can work again as terminator??? #archangel_michael_club#петрян #rcc_academy #rcc_sport #petryan #ufc #мечта #любовь #семья #чозажелтый #строимдорогу #путьвоина #история #сын #rcc #сделатьневозможное #lx570 #россия #неотступатьинесдаваться #сибирь #омск #екатеринбург #ufc #tigermuaythai #дорога #чозажелтый #chicago #баста

A post shared by Петр "No Mercy" Ян (@petr_yan) on

Witam wszystkich. Po operacji wszystko ze mną w porządku. Wszystko przebiegło po myśli lekarzy. Myślę, że przerwa potrwa od 1,5 – 2 miesięcy. Ta kontuzja przeszkodziła mi w przygotowaniach do ostatniej walki, ale teraz po operacji będę trenował jeszcze mocniej, bez żadnych problemów. Będę cierpliwy, wciąż wierzę w siebie i wiem, że wszystko się ułoży. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w tych chwilach.

Petr Yan nadal liczy na starcie z Aljamainem Sterlingiem (MMA 18-3), o którym wspominał zaraz po zwycięstwie na UFC 238. Rosjanin podtrzymuje, że chciałby zawalczyć z Amerykaninem jeszcze w tym roku, a w związku z operacją i dłuższą przerwą od starć aktualnego mistrza kategorii koguciej Henry’ego Cejudo (MMA 15-2) uważa, że starcie to powinno odbyć się o tymczasowy tytuł.

To nie jest problem, którego nie mogę rozwiązać. Wyjdę tam, by go pokonać i ukarać. Nigdy nie walczył z kimś takim jak ja. Jego uderzenia punktują, ale nie wyrządzają krzywdy. Moje natomiast są bolesne i kiedy kolejny z moich ciosów spotka się z jego twarzą, to po prostu osunie się na deski oktagonu.

1 KOMENTARZ

  1. Możesz się przeliczyć chłopie. Moim zdaniem jeszcze jedną musi wygrać przed ts.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.