Henry Cejudo próbował pocieszyć Dana White’a po przegranych wyborach prezydenckich Donalda Trumpa, składając mu ofertę powrotu do największej organizacji MMA na świecie.
Były podwójny mistrz UFC, Henry Cejudo za pomocą mediów społecznościowych pocieszał szefa UFC i zaproponował udział w powracającym na antenę programie TUF którego zwieńczeniem byłaby walka z mistrzem wagi piórkowej, Alexanderem Volkanovskim.
Emerytowany od maja 2020 roku Cejudo opublikował na swoim Facebooku wiadomość do szefa UFC w której zamieścił zdjęcie promujące jego walkę z Alexanderem Volkanovskim oraz nawiązał do hasła wyborczego Donalda Trumpa:
„Hej Dana White, otrzyj łzy po wyborach! Pozwól, że sprawię, że Ultimate Fighter znowu będzie wielki! – C4”.
Cejudo zasugerował, że razem z Volkanovskim mogliby poprowadzić rywalizujące zespoły w kolejnym sezonie „The Ultimate Fighter”, którego kulminacją byłoby starcie o mistrzowski pas wagi piórkowej.
Alexander Volkanovski ostatni raz walczył w lipcu na UFC 251, kiedy obronił pas w rewanżowej walce z byłym mistrzem Maxem Hollowayem. Australijczyk w kolejnym starciu prawdopodobnie zmierzy się z Brianem Ortegą, który w zeszłym miesiącu w świetnym stylu pokonał „Koreańskiego Zombie” na gali UFC Fight Night w Abu Zabi.