Szef UFC Dana White cały czas liczy na to, że Khabib Nurmagomedov zrezygnuje ze swoich planów emerytalnych i powróci do klatki. Prezes największej organizacji MMA na świecie ma również nadzieję, że uda się doprowadzić do drugiej walki Khabiba z Conorem McGregorem.

Zestawienie tych dwóch zawodników może być jednak trudne nie tylko ze względu na to, że Khabib nie odczuwa potrzeby toczenia drugiej walki z McGregorem – w pierwszym starciu wygrał z nim przed czasem. Innym problemem są finanse. Dana White w rozmowie dla serwisu The National stwierdził:

Jest też następujący problem. Oni obaj są szalenie bogaci. Ludzie zawsze gadają o tym jak słabo płacimy zawodnikom. Natomiast wielu zawodników przechodzi na emerytury. A czy ty możesz dziś już sobie na to pozwolić? Większość ludzi nie ma takiej możliwość. U nas zawodnicy przechodzą na emerytury, albo robią sobie dłuższe przerwy od startów. Conor i Khabib są niewiarygodnie bogaci. To też ma ogromny wpływ na zestawienie tej walki.

Oczywiście powrót ze sportowej emerytury jest znacznie trudniejszy, gdy ma się zabezpieczenie finansowe. Tu dobrym przykładem jest Georges St. Pierre, były mistrz UFC, który odszedł z MMA w szczytowym momencie swojej kariery. Później wrócił jednak na jeszcze jedną walkę, co jest też jednym z rozwiązań, na które liczy zapewne Dana White w przypadku Khabiba.

Nurmagomedov niedługo ma podjąć ostateczną decyzję dotyczącą kolejnych walk. Conor McGregor natomiast w najbliższym boju zmierzy się z Dustinem Poirierem i dopiero jeśli wygra, będzie można próbować zestawić go z Khabibem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.