Paulo Costa, który podczas gali UFC 226 zmierzył się i wygrał z Uriah Hallem, pozostaje niepokonany w zawodowym MMA, a swoim ostatnim występem zdobył jeszcze większe uznanie w oczach Dany White’a.
Uważam, że ten dzieciak to kolejna wielka brazylijska gwiazda. On jest już na drodze do tego celu. Świetnie wygląda, ma niesamowite warunki fizyczne i walczy jak zwierzę.
White podczas spotkania z mediami po gali UFC 226 dodał również, że Costa może w przyszłości wystąpić w walce wieczoru wydarzenia, które odbędzie się w Brazylii.
Mówiąc natomiast o ostatniej walce Costy z Hallem, pochwalił również postawę przegranego z tego pojedynku.
Byłem pod wrażeniem występu Halla. Takim go sobie wyobrażałem pod koniec programu The Ultimate Fighter. Liczyłem, że właśnie tak będzie walczył i dziś faktycznie zawalczył w niesamowity sposób. Nie unikał wymian i za każdy przyjęty cios oddawał dwa lub trzy swoje. To było niesamowite. To była świetna walka.
Nie sposób nie zgodzić się z Whitem. Dobrze że to zauważył bo jest szansa że zrobi mu jakiś duzy fight.
A może walczy jak… brudne zwierzę? 😎
Dana zachwala wiec skończy się jak z Ngannou
Dobry z niego dzik, ale czekam na jakieś poważne wyzwanie
Ciekawe na jakim patencie, robi w chuja usade, ten cały Pawelek?
Dana Łajt nie ma nosa. Jego przybrany rodzic Lorenzo miał. Gościu zostanie zweryfikowany przez pierwszego lepszego zapasiora.
CM Punk bije się bardziej jak zwierzę.
zobaczymy, ale przyjemnie sie goscia oglada
z Hallem do czasu nokautu mial duzo problemow, no ale ostatecznie go przelamal
Może niedługo będzie okazja się przekonać, bo walka z Weidmanem może dość do skutku. Poza nim jest tylko Romero w tej wadze (ale może go zaraz nie być).
Szkoda, że nie ta waga, można by ich zestawić 😀
Wszystkie brazylijskie gwiazdy prędzej czy później weryfikuje USADA.
Taa, a konkretnie jak jamnik.
Dopóki nie dopadnie go USADA 😎
Na odbudowanie dla Jotki go:lesnarhappy:
Dżem z Jotki.
Obrażasz jamniki, a to waleczne i dumne psy. Taki jamnik, może współcześnie na to nie wygląda, bo często jest zapasiony przez jakieś pańcie srańcie, ale w przeszłości był bad motherfuckerem. Był taki podłużny, bo wpierdalał się z hitem do lisiej czy króliczej nory i od razu na solo leciał. Na polowaniu zawsze na pierwszej linii frontu.
CM Punk nie ma w sobie nic z jamnika. Kurwa, ciułały, yorki i shit(su) są bardziej agresywne od niego. Nie szkaluj więcej porządnych piesków.
dobry dzik, ale sporo zbieral na morde, szczegolnie prosty hall'a wchodzil jak zloto i zaoral morde brazola
jakos szczegolnie nie kibicuje, ale w przyszlosci walki o pas nie wykluczam
CM Punk nie ma w sobie nic z jamnika. Kurwa, ciułały, yorki i shit(su) są bardziej agresywne od niego. Nie szkaluj więcej porządnych piesków.
Miałem kiedyś skundlonego jamnika i wiem, co to za bestie z lwim sercem. Ale cm punk to właśnie taki wykastrowany kanapowy jamnik swojej starej łysej panci o imieniu Danuta.