Omielańczuk

(Foto Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) Niewiele brakowało, a to Daniel Omielańczuk zastąpiłby kontuzjowanego Shane’a Del Rosario w starciu Davem Hermanem na UFC 162: Silva vs Weidman, 6 lipca w Las Vegas. Polak otrzymał ofertę wzięcia zastępstwa, ale jego sztab poprosił o czas na decyzję do dzisiaj, z uwagi na drobny uraz Daniela, który mógłby mu przeszkodzić w odpowiednim przygotowaniu do pojedynku już za pięć tygodni. Matchmaker UFC Joe Silva nie chciał jednak czekać i w piątek zaoferował starcie Gabrielowi Gonzadze, który szybko się na nie zgodził. Jak udało nam się dowiedzieć sam zawodnik Nastula Team był chętny zaakceptować pojedynek z Amerykaninem, który ma na koncie wygraną m.in. z innym polskim ciężkim Michałem Kitą.

46 KOMENTARZE

  1.  Wykończycie fanów takimi newsami : D Czekamy na właściwą walke a nie możliwości. Nie, żebym was krytykował za powiadomienie o tym, chyba wiadomo o co mi chodzi

  2. Przeciwnik jak najbardziej do pojechania. Szkoda, bo Daniel mógłby się przyczynić do zwolnienia Hermana z Ufc 😀

  3. Tak jak mówił Pan Janisz. Lepiej się nie spieszyć i solidnie przygotować do pierwszej walki, niż brać ją z marszu i wylecieć po pierwszej porażce. 

  4. Z jednej strony szkoda, bo Herman byłby jak najbardziej do rozjebania, z drugiej strony dobrze, bo co by było gdyby uraz zadecydował o wyniku starcia?

  5. To bylby szybki start od podpisania kontraktu. Szkoda ze zdrowie nie dopisalo.

  6. Bardzo mądrze się stało, nie sztuka wyjść z kontuzją i dostać w debiucie.

  7. Jeśli uraz przeszkadzałby w przygotowaniach, to lepiej odpuścić. Jednak walka z Hermanem mogłby być interesująca z uwagi na dziurawe ręce i szczękę nie pierwszej jakości u Dave'a. Jednak nie ma co za bardzo próbować przyspieszać, prędzej czy później Daniela w klatce zobaczymy.

  8. Tak jak mówił Pan Janisz. Lepiej się nie spieszyć i solidnie przygotować do pierwszej walki, niż brać ją z marszu i wylecieć po pierwszej porażce. 

    Też tak uważam, kto wie czy tak by się nie stało. A nikt by tego nie chciał żeby Daniel podzielił losy Irokeza

  9. niż brać ją z marszu i wylecieć po pierwszej porażce. 

    Debiutanci ( z wyjąkiem TUF-owców i odpadów po WEC/SF) raczej nie wylatują po jednych porażkach, szczególnie gdy walka w zastępstwie w wadze ciężkiej. 

    Szkoda, ja bym to chętnie obejrzał. 

  10. Qrwa! A byłby wjazd z buta do UFC na numerowanej gali w Vegas, w dodatku z przeciwnikiem do powalczenia!

  11. Ja cały czas mam nadzilę że Daniel zadebiutuje w UFC wygraną nad Guelmino

  12. Na pewno sztab szkoleniowy i menedżerski Daniela, właściwie ocenił sytuację i możliwość wzięcia walki od razu, widocznie potrzebne im było te kilka dni na sprawdzenie jakiego rodzaju i jakdotkliwy jest uraz.

    Szkoda, że Joe Silva nie poczekał tych kilku dni na odpowiedź sztabu Daniela.
    „Jak żyć Panie Premierze, no jak żyć” hehe
    Tak. Jestem z pokolenia Pudziana…

  13. kurde,przypomnialo mi sie jak Dana White kiedys mowil ze gdy dzwoni Joe Silva to sie nie odmawia 😛 z drugiej strony Dave bylby ciezkim rywalem na sam poczatek..jest po porazkach z goscmi z top 10 a na pewno bylby zdeterminowany by nie wyleciec.

  14. @up

    A kto napisał, że odmówili? Chcieli by poprostu zaczekał, a że dalej wyszło co wyszło, to trudno. Daniel dostanie kogoś innego

  15. Na takiej walce faktycznie mógł tylko stracić walcząc z doskoku. Heman jest zupełnie nikim w UFC i przegrana z nim to raczej słaba sprawa. A jedna Herman wygrał z Kitą, więc jakieś zagrożenie stwarza.

  16. Herman akurat był wręcz fantastycznym przeciwnikiem na pierwszą walkę Daniela. Lubi walczyć w stójce, ma kondycje na pierwszą (i pół drugiej) rundę, lubi trzymać nisko ręce, oraz był trafiamy boksersko przez WSZYSTKICH z kim walczył, nawet z osobami dla których boks jest ostatnią domeną z której są znani. Mogła by być interesująca walka. Oczywiście lepiej być przygotowanym i w pełni zdrowia.

  17. Przeciwnik jak najbardziej do pojechania, ale skoro Daniel nie czuł się w pełni sił to mądra decyzja o nie podjęciu zastępstwa.

  18. kita ładnie trafial hermana,dobry przeciwnik na 1 walke-znane nazwisko ,przecietne umiejetnosci.Szkoda ze nie wzial walki z hermanem,moze to byla dobra decyzjia-zobaczymy w przyszlosci

  19. Bardzo bardzo bardzo dobra decyzja. Sztab zna najlepiej Daniela, my możemy sobie gdybać. A jak by przegrał przez głupią kontuzje (opcjonalnie) to wtedy by było pisania „a dlaczego brał, a po co, a na co”. Nie podpalajmy się. Szanujmy Narodową Nadzieje 🙂

  20.  Szkoda tej walki, ale z drugiej strony nie wiadomo w jakiej dyspozycji mógłby wyjśc Daniel z tą kontuzją, niby drobną, ale…

  21. Z ta wypowiedza pana Janisza rowniez sie zgodze,choc nie wszystkie sa trafne…

  22. Mógł być dobry wjazd w UFC, przeciwnik do pokonania. A w przypadku porażki myślę, że nie straciłby wiele w oczach ufc, bo w końcu walka miała być w zastępstwie.

  23. Z jednej strony, dobrze że spokojnie i rozważnie podchodzi do debiutu, ale z drugiej strony za branie walk w krótkim terminie na zastępstwie, można sobie nieźle zaplusować w Silvy i White-a. A sam Herman, jak najbardziej do pojechania był. Kwestia jak bardzo poważna była ta kontuzja ?
    Czekamy na debiut !!!

  24. Ciężko powiedzieć czy wygrałby z Hermanem a zwłaszcza biorąc walkę krótko przed galą. Lekka kontuzja  napewno nie pomogłaby w przygotowaniach. Dobrze zrobił, że jej nie wziął. Dalej liczę, że dostanie Guelmino w debiucie. Rywal w sam raz na pierwszą walkę. Nie ma co szaleć, wylecieć łatwo także trzeba dokładnie przemyśleć każdy krok aby przygoda z UFC nie skończyła się za szybko

    http://www.youtube.com/user/TheVoranek

  25. Jeśli miałby być faktycznie nie w pełni formy, to dobrze, że nie dojdzie do tego pojedynku w tym terminie. Trochę ciężko mi uwierzyć w jakiekolwiek zwycięstwo Daniela w UFC, ale lepiej, żeby wychodził do oktagonu zdrowy i po pełnym okresie przygotowawczym.

  26. Na Hermana nie trzeba dużo , bo wystarczy mieć przyzwoitą stójkę – zawodnik ten gubi się po kilku wyłapanych ciosach …

    No , ale Daniel to bardziej grappler wiec w jego sytuacji walka mogła by być na prawdę ciężka do wygrania

  27. Cholerna szkoda. Choć z drugiej strony widać, jak Daniel ostrożnie podchodzi do walk dla UFC… Smile

  28. Co nagle to po diable. Lepiej żeby się przygotował na 100% niż miał z kontuzją walczyć.

  29. haha, nagle Herman do obicia przez kazdego, moze Asplunda lub innego ogorejszyna mu sciagnac. troche powagi, odpowiednia motywacje Dave tez by mial po przegranych. dobra decyzja.

    fanboy JBJ’a, Bensona i Manchester’u United.

  30. Byle teraz teraz nie dostał kogoś konkretniejszego bo może” trafić z deszczu pod rynnę

  31. @Tomasz Chmura
    Z możliwością przygotowania i bez kontuzji, Herman to wymarzony przeciwnik dla Daniela. Ale ryzykowanie przegranej z takim ochłapem przez niepełne przygotowanie to słaba decyzja. Herman to dziwne bydle. Ogromny potencjał fizyczny, świetny początek kariery i …. totalnie olewcze podejście w kulminacyjnym momencie. Gość umysłowo jest w jeszcze dalszych wieloświatach niż Horwich.

    Teraz bez zakontraktowanej walki są:
    Nandor Guelmino
    Geronimo dos Santos
    Todd Duffee
    Stevan Struve
    +
    Hunt i Bigfoot
    chyba wszystko – pierwsze 2 nazwiska to poprzeczka na podobnym poziomie, co Herman. Kolejni dwaj – wyzwanie. Ostatni dwaj dopiero walczyli.
    Jest dobrze.

  32. oby Daniel nie trafił na Duffee bo czuję że może być ciężkie KO w 1 rundzie…

     

    Herman był jak najbardziej do przejścia, ale pamiętajmy że to MMA i jeden cios lub błąd w parterze może zmienić przebieg walki.

    Polecam przypomieć sobie co zrobił Herman z Kitą w parterze 🙂

  33. W walce Daniela z Davem Hermanem to ten drugi byłby faworytem tego starcia i najprawdopodobniej zakończyło by się to porażką dla Polaka. Wydaje mi się że po zakontraktowaniu Daniela większość uwierzyła w jego nadzwyczajne umiejętności ,których moim zdaniem nie ma. Zgodzę się z tym iż ma pasmo zwycięstw jednak większość jego rywali to ujemny bilans ze stoczonymi 2-3 walkami. Niestety walczył do tej pory jedynie z ogórkami (słowo zapożyczone 🙂 ) i kogo by nie dostał musi wzbić się na wyżyny ,aby dać dobrą walkę nie mówiąc już o wygranej.
    Życzę mu jednak sukcesu ,jednak skończy się jego przygoda zapewne po 1-2 walkach

  34. Daniel w przypdaku wygranej w UFC niezle przemebluje polski ranking HW 🙂

  35. Szkoda, bo już by się chciało zobaczyć Daniela w tym UFC. Szansa na wygraną by była, ale nie ma co walczyć z kontuzją.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.