Charles Oliveira nie potwierdził medialnych doniesień na temat styczniowego rewanżu z Islamem Makhachevem. Brazylijczyk zapowiedział natomiast, że być może już za tydzień wróci do treningów po kontuzji, które niedawno doznał.

21 października w Abu Zabi miało dojść do rewanżu pomiędzy Islamem Makhachevem a Charlesem Oliveirą. Brazylijczyk wypadł jednak z pojedynku przez rozcięcie, którego doznał w trakcie sparingu. Do walki z Makhachevem wszedł Alex Volkanovski, mistrz UFC wagi piórkowej i przegrał. Po starciu szef UFC przyznał, że to Oliveira w kolejnym pojedynku powinien zawalczyć o tytuł. Oficjalnie pojedynek nie został jeszcze zapowiedziany, ale dziennikarz Ariel Helwani poinformował w mediach społecznościowych, że jest on planowany na styczniową galę UFC 297. Podczas spotkania z mediami przy okazji gali UFC w Brazylii Charles Oliveira został zapytany o te doniesienia.

Właśnie o tym usłyszeliśmy. Ludzie zaczęli mnie o to pytać w wiadomościach, które dostaję. Po raz pierwszy o tym słyszę. Być może będzie to styczeń. Kto wie?

Oliveira odniósł się też do sprawy rozcięcia, którego niedawno doznał.

Nie mam aktualnie konkretnych planów związanych z walką. Doznałem głębokiego rozcięcia. Muszę się tym zająć, aby być w pełni gotowym. Być może jednak już za około tydzień wrócę już do treningów.

Po koniec 2022 roku podczas gali UFC 280 Charles Oliveira zmierzył się z Islamem Makhachevem w boju o pas wagi lekkiej. Brazylijczyk przegrał pojedynek przez poddanie i nie odzyskał pasa, który niegdyś wisiał na jego biodrach. Oliveira po przegranej z Makhachevem zmierzył się z Beneilem Driushem i pokonał go już w pierwszej rundzie pojedynku przez nokaut. Natomiast Makhachev po walce z Oliveirą starł się z Alexandrem Volkanovskim i pokonał go na punkty.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Legacy FC
Flyweight

1,800 komentarzy 3,870 polubień

Być może... nie cierpię chłopa za to jak się zmienił. Gwiazdorzy, marudzi, ciągle coś nie pasuje, na walkę nie potrafi przylecieć, sparuje debil na krótko przed ważna walką, albo wagi nie robi. Weź go Mati poskręcaj bo typ wyprowadza mnie do szału :dobry:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Light Heavyweight

4,665 komentarzy 20,351 polubień

Być może... nie cierpię chłopa za to jak się zmienił. Gwiazdorzy, marudzi, ciągle coś nie pasuje, na walkę nie potrafi przylecieć, sparuje debil na krótko przed ważna walką, albo wagi nie robi. Weź go Mati poskręcaj bo typ wyprowadza mnie do szału :dobry:

Zapomniał wół jak cielęciem był. Przyznam, że też mnie zniechęcił do swojej osoby tym, że tak strasznie marudził na temat walki w Abu dhabi, że to faworyzuje Islama itp, ale już jakby zupełnie zapomniał, że przecież pierwsza walka Islama z Volkanovskim odbyła się w Australii.

No i te jego sparingi z taką intensywnością przy tak krótkim okresie do walki... Przecież to jest tak nieprofesjonalne, że się dziwię, że żaden menadżer czy ktokolwiek z jego sztabu nie pomyślał, że przy sparingach na 100% może się nabawić kontuzji...

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Legacy FC
Flyweight

1,800 komentarzy 3,870 polubień

Zapomniał wół jak cielęciem był. Przyznam, że też mnie zniechęcił do swojej osoby tym, że tak strasznie marudził na temat walki w Abu dhabi, że to faworyzuje Islama itp, ale już jakby zupełnie zapomniał, że przecież pierwsza walka Islama z Volkanovskim odbyła się w Australii.

No i te jego sparingi z taką intensywnością przy tak krótkim okresie do walki... Przecież to jest tak nieprofesjonalne, że się dziwię, że żaden menadżer czy ktokolwiek z jego sztabu nie pomyślał, że przy sparingach na 100% może się nabawić kontuzji...

Co ciekawe, to na wschodniej półkuli walczył tylko raz w Nowej Zelandii w 2014. Drugie najdalsze miejsca to w Kanadzie - 5 walk. Chęć walki z Conorem, gdy Karol miał pas - kozackie podejście, pokazał jaja :penn:

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of ninja
ninja

UFC
Heavyweight

17,095 komentarzy 37,923 polubień

Zapomniał wół jak cielęciem był. Przyznam, że też mnie zniechęcił do swojej osoby tym, że tak strasznie marudził na temat walki w Abu dhabi, że to faworyzuje Islama itp, ale już jakby zupełnie zapomniał, że przecież pierwsza walka Islama z Volkanovskim odbyła się w Australii.

No i te jego sparingi z taką intensywnością przy tak krótkim okresie do walki... Przecież to jest tak nieprofesjonalne, że się dziwię, że żaden menadżer czy ktokolwiek z jego sztabu nie pomyślał, że przy sparingach na 100% może się nabawić kontuzji...

Brazylia

Odpowiedz polub

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

15,480 komentarzy 72,021 polubień

Przecież chłop ma tylko rozcięcie, zrośnie się i może napierdalać dalej bez żadnego spadku formy a tragizuje jakby wracaj do treningów po ciężkim urazie typu zerwanie więzadła.

Odpowiedz 1 Like