Po kilku występach Israela Adesanyi w UFC fani oraz dziennikarze zaczęli porównywać go m.in. do aktualnego mistrza kategorii półciężkiej, Jona Jonesa. Bones odniósł się do porównań podczas jednej rozmów z fanami na UFC News.
Myślę, że mamy podobne sylwetki i obaj jesteśmy czarni. To by było na tyle podobieństw. Nie walczymy tak samo. Ja sporo korzystam ze swoich umiejętności zapaśniczych, ciężkiego ground and pound, próbuję poddawać rywali, w stójce walczę z dwóch pozycji. Nasze style są zdecydowanie różne. Bardzo szanuję Israela. Myślę, że będzie naprawdę zawodnikiem czołówki kategorii średniej. Takich ludzi w MMA trzeba – umie się wypowiedzieć, kończy swoje walki i jest ekscytujący dla fanów.
Adesanya już w kolejnej walce zmierzy się z byłym mistrzem kategorii średniej, Andersonem Silvą. Prezydent UFC potwierdził, że będzie to starcie, które wyłoni kolejnego pretendenta w dywizji do 84 kilogramów.
