twood

Pojedynek Tyrona Woodleya ze Stephenem Thompsonem rozpoczął się podobnie jak walka Chosen One z Robbiem Lawlerem. Obaj zawodnicy próbowali wyczuć swojego rywala, nie zadając wielu ciosów. Spokojnie poruszali się po oktagonie, co chwilę próbując wymierzyć dystans – do czasu. Tyron w dobrym momencie złapał kopnięcie Wonderboya, po którym sprowadził go do parteru. Tam reprezentant ATT oraz Roufus Sports zaczął pracować nad rozbijaniem przeciwnika, świetnie uderzając na korpus. Widać było przewagę zapaśniczą ze strony Woodleya. Większość rundy to właśnie mistrz spędził w dominującej pozycji – pod koniec zdołał on przeciwnikowi potężne łokcie, które poważnie rozcięły łuk brwiowy pretendenta.

W drugiej części pojedynku znowu to Woodley cofał się mając plecy przy siatce, wyczekując okazji do klinczu, bądź też obalenia. W końcu udało mu się skrócić dystans, gdzie w zwarciu obijał rywala. Po rozerwaniu, Thompson groził mistrzowi kopnięciami, wywierając presję na mistrzu. Była to dużo lepsza runda w wykonaniu Stephena. Wonderboy cały czas trafiał ciosami prostymi, przez co mistrz cofał się pod siatkę.

Woodley do trzeciej rundy wyszedł z dużo bardziej agresywnym nastawieniem, próbując trafić Thompsona potężnymi ciosami, jednakże ten dobrze ich unikał. To właśnie Stephen zaczął przejmować inicjatywę w tym pojedynku, co chwilę trafiając mistrza ciosami prostymi. Woodley nie starał się nawet obalać rywala. Pretendent dobrze kontrował mistrza – po uniku automatycznie punktował krótkimi uderzeniami. Jedynym momentem Woodley’a było potężne niskie kopnięcie, które aż zachwiało jego rywalem.

Wychodząc do rundy mistrzowskiej, to pretendent wyglądał na bardziej świeżego. Mistrz dalej polował na jeden, decydujący cios, kiedy to Stephen spokojnie, w swoim stylu, wyczekiwał okazji do zadania kombinacji. W końcu Woodleyowi udało się trafić potężnym prawym sierpowym, po którym zachwiał Thompsonem. Ten przez chwilę zdołał cofnąć się i odzyskać siły, jednakże po chwili Tyron znowu trafił go tym samym ciosem! Mistrz próbował zakończyć walkę ciosami, jednak gdy nie odprawił Wonderboya, spróbował duszenia gilotynowego, które Thompson również wybronił! To była jedna z najlepszych rund tego roku – Stephen zdołał wybronić prób duszenia, po czym sam znalazł się w dominującej pozycji, zadając ciosy z góry Woodley’owi!

Piąta, ostatnia runda była prawdziwym testem dla przygotowania kondycyjnego obu zawodników. Thompson zaczął wywierać presję na mistrzu – w ogóle nie było po nim widać tego, co stało się jeszcze kilka minut przed, kiedy to był bardzo bliski przegrania tego pojedynku. Wonderboy zachował więcej sił, dzięki czemu co chwilę był w stanie punktować rywala ciosami prostymi. Widać było, że Tyron nie miał energii, aby być zagrozić rywalowi. Pretendent co chwilę trafiał świetnymi kombinacjami, co zapewne dało mu przewagę na kartach sędziowskich. Co ciekawe, ta runda mogła decydować o wyniku całego pojedynku.

Ostatecznie sędziowie ogłosili tę walkę jako remis (2×47-47, 48-47), co oznacza, że to Tyron Woodley dalej jest mistrzem kategorii półśredniej! Co ciekawe, Bruce Buffer musiał wprowadzić korektę, ponieważ za pierwszym razem ogłosił zwycięzcą walki właśnie Woodley’a.

Woodley (16-3-1 MMA) pas mistrzowski kategorii półśredniej zdobył na gali UFC 201, w pojedynku z Robbiem Lawlerem. Tyron w przeszłości wygrywał z takimi rywalami jak Carlos Condit czy Kelvin Gastelum. Chosen One to piekielnie mocno bijący zapaśnik, który od zawsze wyróżniał się swoim przygotowaniem fizycznym.

Thompson (13-1-1 MMA) to niezwykle doświadczony zawodnik kickboxingu, gdzie był niepokonany. Znany ze swojego unikalnego stylu Amerykanin w swojej karierze pokonywał m.in. Rory’ego MacDonalda czy Johny’ego Hendricksa. „Wonderboy” rozwijał się jako zawodnik MMA na naszych oczach – początkowo nie miał on wielkich umiejętności parterowych, jednakże z czasem zrobił on wielki progres w tym aspekcie MMA.

94 KOMENTARZE

  1. No to teraz rewanż. Szkoda, że Robbie pewnie musi jeszcze poczekać.

    Edit. Zapomniałem o Maii, dawać mu titleshota.

  2. @baju posta chyba wcześniej miałeś przygotowanego :deniro:
    A co do walki, to była świetna! Chcę rewanż, ale może niech teraz Maia dostanie swoją szansę, bo szkoda by czekał aż tak długo. Występ wieczoru ukradli, nie ma co!

  3. Haha ja se myślałem 47-47' 48-48 dwa razy remis od sędzów to logiczne że majority draw.

    Buffer się jebnął

  4. Jak on wyszedl z tej gilotyny :benny:
    Czemu kurwa Stefan nie zaatakował w piątej rundzie bardziej otwarcie, Woodley odczuwał w chuj te ciosy.
    Murzyn jak urwie to glowy nie ma. Czekam na rewanż

  5. Śmieszy mnie zdziwienie TWooda, zawsze gdy dwóch sędziów punktuje remis werdyktem jest większościowy remis, gość który pracuje jako ekspert od MMA w TV powinien to wiedzieć. Na MMADecision po wpisaniu punktacji system automatycznie wypluwa remis.

  6. Pierdoleni rasiści. Nie dość, że kazali Tyronowi walczyć z wyższym białasem, żeby przepierdolił to jeszcze jak się zorientowali, że Woodley wygrał to go przekręcili na remis.

  7. niesprawiedliwy werdtkt moim zdaniem , Tyron był lepszym zawodnikiem w tym starciu . 2razy podłaczył Stefana była terz próba podania , moim zdaniem to jest rasistowskie podejście

  8. Thompson mnie zawiódł, oczekiwałem dużo więcej, po tym jak się zaprezentował na tle Hendricksa.

  9. Buffer do zwolnienia, albo to coś Bagiński zachachmęcił 😀

    Szkoda, że Wonderboy tego nie ogarnął, Woodley drewniany mistrz, kardio słabiutkie #thatsracist

  10. Orest

    Thompson mnie zawiódł, oczekiwałem dużo więcej, po tym jak się zaprezentował na tle Hendricksa.

    No ale to było wiadome, że to JH taki słaby, a nie ST taki mocny. Teraz fajnie się pokazał IMO.

  11. Szacun dla Wonderboya. Jak on dał radę z tej gilotyny wyjść to ja nie wiem. Jeszcze po nokdałnie.

    A z tym werdyktem to się zbłaźnili ładnie. Wstyd 😆

  12. woodley nie za bardzo był zadowolony po zmianie decyzji, wie, że będzie musiał męczyć się kolejne 5 rund z karateką.

  13. allan77

    Karty punktowe. 10-8 w 1 rundzie dla Woodleya, dla mnie bardzo kontrowersyjne.

    [​IMG]

    10-8 w pierwszej rundzie? Ktoś chyba sobie jaja robi. W czwartej jeszcze rozumiem, ale w pierwszej?

    Woodley nie miał prawa tego wygrać, przegrał 3 rundy.

  14. Ja się jednak trochę na Thompsonie zawiodłem, zbyt mało ciosów ale werdykt wydaje mi się sprawiedliwy.

  15. HubiSSJ3

    10-8 w pierwszej rundzie? Ktoś chyba sobie jaja robi. W czwartej jeszcze rozumiem, ale w pierwszej?

    Woodley nie miał prawa tego wygrać, przegrał 3 rundy.

    Miał prawo wygrać, osobiście 3 rundę punktowałem dla Woodleya, była bardzo bliska więc nie ma też problemu z tym że dla Wonderboya. Ale 10-8 w pierwszej rundzie jest dla mnie niezrozumiałem, w czwartej oczywiste.

  16. allan77

    osobiście 3 rundę punktowałem dla Woodleya, była bardzo bliska więc nie ma też problemu z tym że dla Wonderboya

    Druga może i była dość bliska, ale trzecią zdecydowanie wygrał Wonderboy.

  17. HubiSSJ3

    Druga może i była dość bliska, ale trzecią zdecydowanie wygrał Wonderboy.

    IMO odwrotnie, druga easy dla Wonderboya, trzecia minimalnie Woodley.

  18. @Masta mi swiadkiem i wszyscy zlotowicze, ze ryczalam jak bobr podczas 1 i 4 rundy… Zabolalo jak zlamane serce po facecie, ktory mnie zostawil. Ale wniosek jeden – Stephen wroci 10000 razy silniejszy

  19. @Masta mi swiadkiem i wszyscy zlotowicze, ze ryczalam jak bobr podczas 1 i 4 rundy… Zabolalo jak zlamane serce po facecie, ktory mnie zostawil. Ale wniosek jeden – Stephen wroci 10000 razy silniejszy

  20. W 4 rundzie miałem kurwa taki zawał i taką panikę, że prawie zjadłem koc. Stefan pokazał absolutnie unikalny charakter i wolę walki, nie mógłbym mieć dla zawodnika większego uznania. Nie mogę się doczekać rewanżu.
    Ta gala była najlepszą rzeczą jaką w życiu widziałem, zapamiętam ją na zawsze. Każdy kto nie obejrzał jej live, jest niestety strasznym frajerem.

  21. W 4 rundzie miałem kurwa taki zawał i taką panikę, że prawie zjadłem koc. Stefan pokazał absolutnie unikalny charakter i wolę walki, nie mógłbym mieć dla zawodnika większego uznania. Nie mogę się doczekać rewanżu.
    Ta gala była najlepszą rzeczą jaką w życiu widziałem, zapamiętam ją na zawsze. Każdy kto nie obejrzał jej live, jest niestety strasznym frajerem.

  22. Ciekawe czy będzie natychmiastowy rewanż czy dadzą szansę Maii. Swoją drogą Maia miał by sporo problemów z mocnym zapaśniczo i silnym Tyronem

  23. Ciekawe czy będzie natychmiastowy rewanż czy dadzą szansę Maii. Swoją drogą Maia miał by sporo problemów z mocnym zapaśniczo i silnym Tyronem

  24. Ciekawe czy będzie natychmiastowy rewanż czy dadzą szansę Maii. Swoją drogą Maia miał by sporo problemów z mocnym zapaśniczo i silnym Tyronem Danka już powiedział że będzie rewanż a Maia może wziąć jakąś walkę albo zaczekać.

  25. Buffer za duzo cpania, ruchania i botoksu bo mu na wzrok pada… A pozniej takie zamieszania. Kurwa nawet z kartki czytac nie umie… Walka bardzo mi sie podobala bo na spince cale 5 rund i jak juz poszedl jakis cios to pachnialo KO. Maia powinien dostac szanse a rewanz jakos nastepny w kolejce… Woodley i Romero to najwieksze fizyczne dziki w UFC nie liczac kategorii 93 i 120.

  26. Buffer za duzo cpania, ruchania i botoksu bo mu na wzrok pada… A pozniej takie zamieszania. Kurwa nawet z kartki czytac nie umie… Walka bardzo mi sie podobala bo na spince cale 5 rund i jak juz poszedl jakis cios to pachnialo KO. Maia powinien dostac szanse a rewanz jakos nastepny w kolejce… Woodley i Romero to najwieksze fizyczne dziki w UFC nie liczac kategorii 93 i 120.

  27. prosze sobie wyobrazic te sceny, gdyby to dla thompsona buffer wywolal tego splita, co to by sie tam dzialo na tej hali po "zmianie werdyktu"

    z drugiej strony wonderboy zbyt zachowawczo niestety i ten frajer gdzie wszedzie widzi rasistow dalej ma pas

  28. prosze sobie wyobrazic te sceny, gdyby to dla thompsona buffer wywolal tego splita, co to by sie tam dzialo na tej hali po "zmianie werdyktu"

    z drugiej strony wonderboy zbyt zachowawczo niestety i ten frajer gdzie wszedzie widzi rasistow dalej ma pas

  29. Ej po jakich kurwa walkach nie dawać natychmiastowego rewanżu, jak nie po remisie? Edgar i Maynard walczyli od razu po tym jak był remis. Wonderboy go następnym razem ogarnie, a Woodley powinien pracować nad kardio, bo to trochę beka, że mistrz ma na tyle sił, żeby w rundzie wystrzelić z szarżą kilku ciosów, a potem oddycha pachwinami.

  30. Ej po jakich kurwa walkach nie dawać natychmiastowego rewanżu, jak nie po remisie? Edgar i Maynard walczyli od razu po tym jak był remis. Wonderboy go następnym razem ogarnie, a Woodley powinien pracować nad kardio, bo to trochę beka, że mistrz ma na tyle sił, żeby w rundzie wystrzelić z szarżą kilku ciosów, a potem oddycha pachwinami.

  31. maras

    Ej po jakich kurwa walkach nie dawać natychmiastowego rewanżu, jak nie po remisie? Edgar i Maynard walczyli od razu po tym jak był remis. Wonderboy go następnym razem ogarnie, a Woodley powinien pracować nad kardio, bo to trochę beka, że mistrz ma na tyle sił, żeby w rundzie wystrzelić z szarżą kilku ciosów, a potem oddycha pachwinami.

    Oddychając pachwinami zrobił 10-8 w czwartej rundzie. Faktycznie, niech robi cardio to zajebie Wondera na przestrzeni 5 rund.

  32. maras

    Ej po jakich kurwa walkach nie dawać natychmiastowego rewanżu, jak nie po remisie? Edgar i Maynard walczyli od razu po tym jak był remis. Wonderboy go następnym razem ogarnie, a Woodley powinien pracować nad kardio, bo to trochę beka, że mistrz ma na tyle sił, żeby w rundzie wystrzelić z szarżą kilku ciosów, a potem oddycha pachwinami.

    Oddychając pachwinami zrobił 10-8 w czwartej rundzie. Faktycznie, niech robi cardio to zajebie Wondera na przestrzeni 5 rund.

  33. Comber

    Oddychając pachwinami zrobił 10-8 w czwartej rundzie. Faktycznie, niech robi cardio to zajebie Wondera na przestrzeni 5 rund.

    Nie dało się bardziej pedrylskiego zdjęcia dać w awatar? :crazy:

    A co do tego 10:8, to fakt, zebrał siły do tej szarży, a potem się zamordował gilotyną. Niemniej jednak podtrzymuję, że kardio jak na mistrza ma raczej słabe i musi dobrze swoimi siłami zarządzać, żeby się nie spompować. Ale może nie patrzę obiektywnie, bo po prostu go nie lubię 😉

  34. Comber

    Oddychając pachwinami zrobił 10-8 w czwartej rundzie. Faktycznie, niech robi cardio to zajebie Wondera na przestrzeni 5 rund.

    Nie dało się bardziej pedrylskiego zdjęcia dać w awatar? :crazy:

    A co do tego 10:8, to fakt, zebrał siły do tej szarży, a potem się zamordował gilotyną. Niemniej jednak podtrzymuję, że kardio jak na mistrza ma raczej słabe i musi dobrze swoimi siłami zarządzać, żeby się nie spompować. Ale może nie patrzę obiektywnie, bo po prostu go nie lubię 😉

  35. maras

    Nie dało się bardziej pedrylskiego zdjęcia dać w awatar? :crazy:

    A co do tego 10:8, to fakt, zebrał siły do tej szarży, a potem się zamordował gilotyną. Niemniej jednak podtrzymuję, że kardio jak na mistrza ma raczej słabe i musi dobrze swoimi siłami zarządzać, żeby się nie spompować. Ale może nie patrzę obiektywnie, bo po prostu go nie lubię 😉

    Takie miało być zdjęcie. Zajebista stylówka. Woodley nigdy nie będzie tytanem kondycji, tak samo jak Romero. Zbyt duża masa mięśniowa.

  36. maras

    Nie dało się bardziej pedrylskiego zdjęcia dać w awatar? :crazy:

    A co do tego 10:8, to fakt, zebrał siły do tej szarży, a potem się zamordował gilotyną. Niemniej jednak podtrzymuję, że kardio jak na mistrza ma raczej słabe i musi dobrze swoimi siłami zarządzać, żeby się nie spompować. Ale może nie patrzę obiektywnie, bo po prostu go nie lubię 😉

    Takie miało być zdjęcie. Zajebista stylówka. Woodley nigdy nie będzie tytanem kondycji, tak samo jak Romero. Zbyt duża masa mięśniowa.

  37. Comber

    Takie miało być zdjęcie. Zajebista stylówka. Woodley nigdy nie będzie tytanem kondycji, tak samo jak Romero. Zbyt duża masa mięśniowa.

    Stylówka-gejówka 😛 A co do drugiej części, to się zgadzam, ale imo daleko jeden i drugi nie zajadą na takiej muskulaturze.

  38. Comber

    Takie miało być zdjęcie. Zajebista stylówka. Woodley nigdy nie będzie tytanem kondycji, tak samo jak Romero. Zbyt duża masa mięśniowa.

    Stylówka-gejówka 😛 A co do drugiej części, to się zgadzam, ale imo daleko jeden i drugi nie zajadą na takiej muskulaturze.

  39. allan77

    Karty punktowe. 10-8 w 1 rundzie dla Woodleya, dla mnie bardzo kontrowersyjne.

    [​IMG]

    Pierwsza – 10:8, czwarta – 10:9 :mamed:Koles chyba chcial ratowac, to co spierdolil.
    A dla Glena Trowbridge'a, to oczywiscie w octagonie trzeba kogos zabic, by 10:8 punktowac…

    Punktowalem, tak jak 3 sedzia, i raczej ciezko byloby mnie przekonac do innej punktacji.

  40. allan77

    Karty punktowe. 10-8 w 1 rundzie dla Woodleya, dla mnie bardzo kontrowersyjne.

    [​IMG]

    Pierwsza – 10:8, czwarta – 10:9 :mamed:Koles chyba chcial ratowac, to co spierdolil.
    A dla Glena Trowbridge'a, to oczywiscie w octagonie trzeba kogos zabic, by 10:8 punktowac…

    Punktowalem, tak jak 3 sedzia, i raczej ciezko byloby mnie przekonac do innej punktacji.

  41. maras

    Stylówka-gejówka 😛 A co do drugiej części, to się zgadzam, ale imo daleko jeden i drugi nie zajadą na takiej muskulaturze.

    Ej, ale jeden jest mistrzem świata, a drugi będzie zaraz po następnej walce. Jak dla mnie to dość daleko w sumie.

  42. maras

    Stylówka-gejówka 😛 A co do drugiej części, to się zgadzam, ale imo daleko jeden i drugi nie zajadą na takiej muskulaturze.

    Ej, ale jeden jest mistrzem świata, a drugi będzie zaraz po następnej walce. Jak dla mnie to dość daleko w sumie.

  43. Świetna walka. Cieszę się, że obejrzałem tę galę na żywo. Jedna z najlepszych jakie widziałem. Nokauty, poddania, wojny czyli wszystko czego potrzebuje fan mma do szczęścia :happy dance:

  44. Świetna walka. Cieszę się, że obejrzałem tę galę na żywo. Jedna z najlepszych jakie widziałem. Nokauty, poddania, wojny czyli wszystko czego potrzebuje fan mma do szczęścia :happy dance:

  45. Szacun dla TW skazany na porażkę. Facet ma dobry celownik. Nie spodziewałem się takiej celności.

  46. Szacun dla TW skazany na porażkę. Facet ma dobry celownik. Nie spodziewałem się takiej celności.

  47. Murzyn myślałem, że dętka po 1 rundzie już, a tutaj proszę.
    Czy ktoś w końcu nauczy się kontrować kurwa tego prawego sierpa?

  48. Murzyn myślałem, że dętka po 1 rundzie już, a tutaj proszę.
    Czy ktoś w końcu nauczy się kontrować kurwa tego prawego sierpa?

  49. Ja do teraz nie wiem jak Wonderboy przetrwał ten nawał Woodleya, potem jeszcze ta gilotyna… Kurwa, patrzyłem i nie dowierzałem, miałem ciary normalnie. Zajebista walka, nie ma co.

    Hefaner

    Ta gala była najlepszą rzeczą jaką w życiu widziałem, zapamiętam ją na zawsze. Każdy kto nie obejrzał jej live, jest niestety strasznym frajerem.

    Dokładnie kurwa, dokładnie.

  50. Ja do teraz nie wiem jak Wonderboy przetrwał ten nawał Woodleya, potem jeszcze ta gilotyna… Kurwa, patrzyłem i nie dowierzałem, miałem ciary normalnie. Zajebista walka, nie ma co.

    Hefaner

    Ta gala była najlepszą rzeczą jaką w życiu widziałem, zapamiętam ją na zawsze. Każdy kto nie obejrzał jej live, jest niestety strasznym frajerem.

    Dokładnie kurwa, dokładnie.

  51. Mam dwa pytania mianowicie
    Czy zdarzyła sie juz sytuacja, ze w walce mistrzowskiej sędziowie punktowali remis?
    I czy ta walka będzie w rekordzie Woodleya jako obrona mistrzostwa?

  52. Mam dwa pytania mianowicie
    Czy zdarzyła sie juz sytuacja, ze w walce mistrzowskiej sędziowie punktowali remis?
    I czy ta walka będzie w rekordzie Woodleya jako obrona mistrzostwa?

  53. Mam dwa pytania mianowicieCzy zdarzyła sie juz sytuacja, ze w walce mistrzowskiej sędziowie punktowali remis?I czy ta walka będzie w rekordzie Woodleya jako obrona mistrzostwa?Co do walki mistrzowskiej nie pamiętam dokładnie ale chyba nie a Woodley nie ma tego jako "Defended" tylko "Retained" czyli coś w w stylu że zachował ale nie obronił.

  54. Jak Thompson przeżył czwartą rundę? Oglądam ją któryś raz i w szoku jestem … prawdziwy wonderboy.

  55. Jak Thompson przeżył czwartą rundę? Oglądam ją któryś raz i w szoku jestem … prawdziwy wonderboy.

  56. Obejrzałem walkę ponownie, walka bezdyskusyjnie dla Tyrona Woodleya. Nie powinno być żadnego rewanżu.
    Mam tylko jedno pytanie dlaczego Woodley nosi pieluche ?

  57. Obejrzałem walkę ponownie, walka bezdyskusyjnie dla Tyrona Woodleya. Nie powinno być żadnego rewanżu.
    Mam tylko jedno pytanie dlaczego Woodley nosi pieluche ?

  58. Fighter_for_Glory

    Mam dwa pytania mianowicie
    Czy zdarzyła sie juz sytuacja, ze w walce mistrzowskiej sędziowie punktowali remis?
    I czy ta walka będzie w rekordzie Woodleya jako obrona mistrzostwa?

    Był remis w walce Edgara z Maynardem na UFC 125, i bodajże w starciu BJ'a Penna z Caolem Uno, ale tu nie jestem pewny. Woodley obronił pas, bo nie przegrał, proste.

  59. Fighter_for_Glory

    Mam dwa pytania mianowicie
    Czy zdarzyła sie juz sytuacja, ze w walce mistrzowskiej sędziowie punktowali remis?
    I czy ta walka będzie w rekordzie Woodleya jako obrona mistrzostwa?

    Był remis w walce Edgara z Maynardem na UFC 125, i bodajże w starciu BJ'a Penna z Caolem Uno, ale tu nie jestem pewny. Woodley obronił pas, bo nie przegrał, proste.

  60. maras

    A co do drugiej części, to się zgadzam, ale imo daleko jeden i drugi nie zajadą na takiej muskulaturze.

    @maras Ale oni już zajechali zajebiście daleko, hyhy

  61. maras

    A co do drugiej części, to się zgadzam, ale imo daleko jeden i drugi nie zajadą na takiej muskulaturze.

    @maras Ale oni już zajechali zajebiście daleko, hyhy

  62. @maras wiekszosc zawodnikow z zajebistym cardio chetnie by sie zamienila z Woodleyem i Romero zeby byc mistrzem i bic sie zaraz o pas. Poplynales troche…

  63. @maras wiekszosc zawodnikow z zajebistym cardio chetnie by sie zamienila z Woodleyem i Romero zeby byc mistrzem i bic sie zaraz o pas. Poplynales troche…

  64. Grubas

    @maras wiekszosc zawodnikow z zajebistym cardio chetnie by sie zamienila z Woodleyem i Romero zeby byc mistrzem i bic sie zaraz o pas. Poplynales troche…

    Z czym popłynąłem? Konkrety, bo to co napisałeś w pierwszym zdaniu, to jakiś mało zrozumiały banał.

  65. Grubas

    @maras wiekszosc zawodnikow z zajebistym cardio chetnie by sie zamienila z Woodleyem i Romero zeby byc mistrzem i bic sie zaraz o pas. Poplynales troche…

    Z czym popłynąłem? Konkrety, bo to co napisałeś w pierwszym zdaniu, to jakiś mało zrozumiały banał.

  66. @maras Odniosłem się do Twojego zdania że z takim cardio to daleko nie zajdą. Gdzie jeden jest mistrzem i obronił już raz pas po 5 rundowej walce a 2 jest o krok walki o pas. To jest banał? Czego nie rozumiesz?

  67. @maras Odniosłem się do Twojego zdania że z takim cardio to daleko nie zajdą. Gdzie jeden jest mistrzem i obronił już raz pas po 5 rundowej walce a 2 jest o krok walki o pas. To jest banał? Czego nie rozumiesz?

  68. Grubas

    @maras Odniosłem się do Twojego zdania że z takim cardio to daleko nie zajdą. Gdzie jeden jest mistrzem i obronił już raz pas po 5 rundowej walce a 2 jest o krok walki o pas. To jest banał? Czego nie rozumiesz?

    Użyłem sformułowania "daleko nie zajadą", mając na myśli, że rychło ktoś z świetnym kardio im pas odbierze. Tak to widzę – Wonderboy już był blisko. Na Romero czeka Bisping, który zawsze ma doskonałą kondycję i może go wypunktować. O to mi chodziło. Wydaje mi się, że tacy power puncherzy ze słabym kardio nie będą w stanie długo trzymać pasów. Ale mogę się mylić.

    Banałem nazwałem Twoje stwierdzenie, że każdy z dobrym kardio by się z nimi zamienił. No chyba sam przyznasz, że to lakoniczne stwierdzenie.

  69. Grubas

    @maras Odniosłem się do Twojego zdania że z takim cardio to daleko nie zajdą. Gdzie jeden jest mistrzem i obronił już raz pas po 5 rundowej walce a 2 jest o krok walki o pas. To jest banał? Czego nie rozumiesz?

    Użyłem sformułowania "daleko nie zajadą", mając na myśli, że rychło ktoś z świetnym kardio im pas odbierze. Tak to widzę – Wonderboy już był blisko. Na Romero czeka Bisping, który zawsze ma doskonałą kondycję i może go wypunktować. O to mi chodziło. Wydaje mi się, że tacy power puncherzy ze słabym kardio nie będą w stanie długo trzymać pasów. Ale mogę się mylić.

    Banałem nazwałem Twoje stwierdzenie, że każdy z dobrym kardio by się z nimi zamienił. No chyba sam przyznasz, że to lakoniczne stwierdzenie.

  70. maras

    Użyłem sformułowania "daleko nie zajadą", mając na myśli, że rychło ktoś z świetnym kardio im pas odbierze. Tak to widzę – Wonderboy już był blisko. Na Romero czeka Bisping, który zawsze ma doskonałą kondycję i może go wypunktować. O to mi chodziło. Wydaje mi się, że tacy power puncherzy ze słabym kardio nie będą w stanie długo trzymać pasów. Ale mogę się mylić.

    Banałem nazwałem Twoje stwierdzenie, że każdy z dobrym kardio by się z nimi zamienił. No chyba sam przyznasz, że to lakoniczne stwierdzenie.

    Teraz to całkiem inaczej przedstawiłeś i ma to ręce i nogi:wink: niech Ci będzie. Mi chodziło że każdy jakiś tytan kondycji ale z mniejszymi umiejętnościami chciałby się z nimi pewnie zamienić. Dobra sprawa wyjaśniona…

  71. maras

    Użyłem sformułowania "daleko nie zajadą", mając na myśli, że rychło ktoś z świetnym kardio im pas odbierze. Tak to widzę – Wonderboy już był blisko. Na Romero czeka Bisping, który zawsze ma doskonałą kondycję i może go wypunktować. O to mi chodziło. Wydaje mi się, że tacy power puncherzy ze słabym kardio nie będą w stanie długo trzymać pasów. Ale mogę się mylić.

    Banałem nazwałem Twoje stwierdzenie, że każdy z dobrym kardio by się z nimi zamienił. No chyba sam przyznasz, że to lakoniczne stwierdzenie.

    Teraz to całkiem inaczej przedstawiłeś i ma to ręce i nogi:wink: niech Ci będzie. Mi chodziło że każdy jakiś tytan kondycji ale z mniejszymi umiejętnościami chciałby się z nimi pewnie zamienić. Dobra sprawa wyjaśniona…

  72. TYTUS

    Obejrzałem walkę ponownie, walka bezdyskusyjnie dla Tyrona Woodleya. Nie powinno być żadnego rewanżu.
    Mam tylko jedno pytanie dlaczego Woodley nosi pieluche ?

    Coo?? Jak można twierdzić, że Woodley to wygrał i to jeszcze "bezdyskusyjnie"? Z resztą zobacz: http://mmadecisions.com/decision/7464/Tyron-Woodley-vs-Stephen-Thompson – tylko 16,5% osób widziało wygraną Woodleya, mniej niż Thompsona (26%).

    Moim zdaniem jedyna wątpliwa runda to 4 – można się spierać czy Tyron wygrał 2:0 (i wtedy jest remis), czy też 1:0 (i wtedy wygrywa Wonderboy). Przy punktowaniu tej 4 rundy należy mieć na uwadze, że Steven uciekł z kryzysowej sytuacji i skończył pojedynek na górze, co budzi dodatkowe wątpliwości.

    Wg mnie werdykt jest bez kontrowersji, bo jest najbardziej zgodny z duchem walki. Obaj mieli swoje momenty. Woodley może mieć tylko do siebie pretensje, bo w 4 rundzie zjebał gilotynę, a w 5 nie miał już zupełnie paliwa.

  73. TYTUS

    Obejrzałem walkę ponownie, walka bezdyskusyjnie dla Tyrona Woodleya. Nie powinno być żadnego rewanżu.
    Mam tylko jedno pytanie dlaczego Woodley nosi pieluche ?

    Coo?? Jak można twierdzić, że Woodley to wygrał i to jeszcze "bezdyskusyjnie"? Z resztą zobacz: http://mmadecisions.com/decision/7464/Tyron-Woodley-vs-Stephen-Thompson – tylko 16,5% osób widziało wygraną Woodleya, mniej niż Thompsona (26%).

    Moim zdaniem jedyna wątpliwa runda to 4 – można się spierać czy Tyron wygrał 2:0 (i wtedy jest remis), czy też 1:0 (i wtedy wygrywa Wonderboy). Przy punktowaniu tej 4 rundy należy mieć na uwadze, że Steven uciekł z kryzysowej sytuacji i skończył pojedynek na górze, co budzi dodatkowe wątpliwości.

    Wg mnie werdykt jest bez kontrowersji, bo jest najbardziej zgodny z duchem walki. Obaj mieli swoje momenty. Woodley może mieć tylko do siebie pretensje, bo w 4 rundzie zjebał gilotynę, a w 5 nie miał już zupełnie paliwa.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.