Alex Pereira, mistrz UFC wagi średniej, twierdzi, że nie był dobrze przygotowany do walki z Israelem Adesanyą, bo przed pojedynkiem doznał kontuzji.
Podczas gali UFC 281, która odbyła się 12 listopada w Nowym Jorku, Israel Adesanya utracił mistrzowski tytuł wagi średniej w boju z Alexem Pereirą. Brazylijczyk w rozmowie dla ESPN przyznał, że nie był w pełni przygotowany do walki mistrzowskiej, bo dwa miesiące temu doznał zerwania więzadeł w prawym środkowym palcu u ręki i z powodu tej kontuzji nie mógł walczyć przez około trzy tygodnie podczas obozu przygotowawczego.
Nie trenowałem dobrze do tej walki. Mogło być lepiej. Ostatecznie jednak wygrałem i zostałem mistrzem. Wiele osób opowiada bzdury i nie wie, co się działo. Miałem problem z więzadłami. Myślę, że wrócę mocniejszy w następnym starciu.
Pereira powiedział również, co sądzi o kolejnym starciu z Adesanyą.
Nie ma dla mnie znaczenia czy to będzie on, czy ktoś inny. Na jego miejscu bym nieco odczekał, ale ostatecznie on był mistrzem. Jeśli chce, zasłużył na rewanż.
Zaraz po gali UFC 281 Dana White w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że nie wyklucza zorganizowania natychmiastowego rewanżu. Israel Adesanya zapowiedział po walce, że to nie koniec jego rywalizacji z Alexem Pereirę.
Zwycięstwo Pereiry nad Adesanyą nie było jego pierwszym tryumfem w konfrontacji z Israelem. Wcześniej Pereira dwa razy pobił Adesanyę w kickboxingu.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
UFC Middleweight
PRIDE FC Lightweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/64603/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>