W miniony weekend Michał Gniady przegrał po raz pierwszy w zawodowej karierze. Po walce Michał nie załamuje rąk, bo wie, że to dopiero początek jego sportowej drogi.
W drugim pojedynku gali XTB KSW 92, która odbyła się 16 marca w Gorzowie Wielkopolskim, będący na fali trzech wygranych z rzędu Oskar Szczepaniak stanął do rywalizacji z niepokonanym Michałem Gniadym. Pojedynek zakończył się już w pierwszej minucie. Gniady został trafiony ciosem na korpus, po którym upadł na matę i został rozbity ciosami.
Po walce Michał Gniady napisał w mediach społecznościowych:
Wielkie rzeczy buduje się na wcześniejszych porażkach. To dopiero początek mojej sportowej przygody i wiem, że nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa.
Gniady podziękował też za wsparcie bliskim, fanom, kolegom z klubu, trenerom i sponsorom.
Michał Gniady zadebiutował w profesjonalnym starciu we wrześniu 2023 roku i podczas gali Cave MMA posłał swojego rywala na deski już w 24. sekundzie walki. W drugim pojedynku Michał zdecydował się na wejście w zastępstwie do walki Jackiem Gaciem na gali XTB KSW 88 i efektownie przywitał się z okrągłą klatką rozbijając przeciwnika już w pierwszej rundzie konfrontacji.
9 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Vale Tudo Open
Vale Tudo Championship
Vale Tudo Open
UFC Featherweight
Bellator Featherweight
Brutaal Super Heavyweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Open
Shark Fights Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/72873/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>