Dricus Du Plessis nie zamierza spieszyć się z powrotem do klatki UFC. Chce zadbać o swoje zdrowie, a w kolejnej walce liczy na starcie z Israelem Adesanyą.
20 stycznia w Toronto podczas gali UFC 297 Dricus Du Plessis odebrał mistrzowski pas Seanowi Stricklandowi. Po swoim tryumfie Dricus wrócił do RPA, gdzie w rozmowie dla kanału Kfm 94.5 powiedział, jak patrzy na swoją aktualną sytuację w UFC.
Aktualnie nie mam ustalonej daty powrotu do klatki. Muszę na spokojnie porobić sobie wszystkie badania, zadbać o zdrowie. Długa kariera przede mną. Właśnie zdobyłem tytuł mistrza świata. Czasami wychodzi się do walk z kontuzjami, szczególnie, gdy pojawia się dobra okazja i walka o pas. Teraz mam pas i nie muszę podejmować niepotrzebnego ryzyka.
Dricus przedstawił też swoja spojrzenie na postać kolejnego rywala, z którym chciałby się zmierzyć w klatce UFC.
Walką, którą chcą zobaczyć fani jest starcie z Israelem Adesanyą. Ja też chcę tego pojedynku, bo to będzie aktualnie największa możliwa walka.
Dricus Du Plessis w UFC stoczył siedem pojedynków i wszystkie wygrał. Były mistrz KSW pozostaje niepokonany od 2019 roku. Po zwycięstwie nad Stricklandem Dricus trafił na ósme miejsce rankingu najlepszych zawodników UFC bez podziału na kategorie wagowe.
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Jungle Fight Featherweight
Shark Fights Heavyweight
ONE FC Lightweight
UFC Middleweight
Shark Fights Heavyweight
PRIDE FC Lightweight
Legacy FC Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Featherweight
ONE FC Welterweight
UFC Strawweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/71971/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>