Tuż przed drugą galą organizacji KSW w Londynie, Maciej Kawulski, współwłaściciel organizacji udzielił obszernego wywiadu magazynowi CKM, w którym wskazał dalsze, planowane kierunki rozwoju organizacji na europejskim rynku.
Patrzymy na Niemcy, patrzymy na Szwecję – to są główne kierunki, poza Wyspami Brytyjskimi, które w następnych latach chcemy zdobywać.
Kawulski odniósł się również do ewentualnych planów związanych z USA.
Z Ameryką jesteśmy ostrożni. Można powiedzieć, że dziś, po śmierci MMA w Japonii, Ameryka jest kolebką tego sportu. Obecnie w mieszanych sztukach walki wszystko się tam zaczyna i wszystko kończy. Więc konkurowanie z federacją UFC na ich własnym terytorium byłoby mocno niezdrowe finansowo. Nie mielibyśmy tam większych szans. Ale jesteśmy w stanie toczyć równą walkę z UFC w Europie.
Współtwórca KSW wskazał również ewentualnym termin powrotu do klatki Mameda Khalidova, który w ostatnim czasie miał również okazję wziąć udział w produkcji filmu “Underdog”.
Liczę, że zawalczy jeszcze w tym roku. Czyli przed premierą w kinach, która będzie w styczniu 2019 roku.
Maciej "rekord" Kawulski
No nieeemożliwe…Odstawił prochy?