Rashad Evans, były mistrz UFC, który postanowił wrócić do startów po kilku latach przerwy, nie kryje, że sportowe ambicje na najwyższym poziomie nie są u niego dziś na pierwszym miejscu.
Rashad Evans odszedł na sportową emeryturę w czerwcu 2018 roku. Teraz jednak postanowił wrócić do startów i zawalczy podczas gali organizacji Khabiba Nurmagomedova, Eagle FC.
Będąc gościem audycji SiriusXM Eavnas wyjaśnił, co sprawiło, że chce ponownie bić się w klatce.
Nie jestem szalony. Wiem o co w tym wszystkim chodzi. Czasami jako sportowcy dochodzimy do wniosku, że jeśli nie chcemy zdobyć pasa, to nie mamy o co walczyć. Dla mnie jednak sama możliwość rywalizacji jest nagrodą. Walczenie w sposób jaki chcę, jest tym, czego potrzebuję. Wiem do czego jestem zdolny będąc w formie i chcę to ponownie poczuć.
Evans zawalczy 28 stycznia podczas gali gali Eagle FC w Miami. Na razie nie wiadomo kto będzie jego rywalem.
Evans po zakończeniu sportowej kariery poświęcił się pracy analityka i komentatora. Ostatni raz w klatce UFC walczył w roku 2018 i przegrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Anthonym Smithem. Odchodząc na emeryturę Evans miał na swoim koncie pięć przegranych z rzędu.
12 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Welterweight
UFC Light Heavyweight
EFC Africa Middleweight
Maximum FC Middleweight
M-1 Global Light Heavyweight
BAMMA Bantamweight
Bellator Middleweight
UFC Middleweight
Maximum FC Heavyweight
EFC Africa Light Heavyweight
Legacy FC Lightweight
Vale Tudo Championship
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/58298/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>