Jeden z najbardziej znanych braci w świecie MMA, Nick Diaz (26-9) jeszcze w kwietniu będzie mógł ponownie przekroczyć próg oktagonu UFC! Zawodnik ze Stockton zaakceptował roczne zawieszenie jakie nałożyła na niego Amerykańska Agencja Antydopingowa za trzykrotną niedostępność podczas prób przeprowadzenia kontroli antydopingowych.
Amerykanin ostatni raz walczył w 2015 roku, podczas gali UFC 183, gdzie przegrał na punkty z Andersonem Silvą (34-8). W wyniku wpadki Pająka na testach antydopingowych wynik walki został zmieniony na no contest. Wcześniej starszy z braci Diaz mierzył się z Georgesem St. Pierrem (26-2) w walce o tytuł, któremu również uległ decyzją sędziowską.
Mega! Stockton 209 Bitcheeeees 😀 !!!