Francis Ngannou, mistrz UFC wagi ciężkiej, uważa że jego najbliższa walka nie będzie na pewno tak ekscytująca jak potencjalne starcie z Jonem Jonesem, byłym mistrzem wagi półciężkiej.

W pierwszej obronie pasa wagi ciężkiej Francis Ngannou zmierzy z Cirylem Gane, tymczasowym mistrzem UFC tej samej kategorii wagowej. W programie The MMA Hour Ngannou został zapytany o to, czy najbliższe zestawienie jest dla niego ekscytującym pojedynkiem.

Niezbyt. To dobra walka i dobry rywal. W każdym starciu trzeba uważać, ale to też nie jest rywal na poziomie Jona Jonesa. To nie będzie to samo.

O walce Ngannou z Jonem Jonesem mówiło się już wielokrotnie. Aktualnie jednak były mistrz wagi półciężkiej ma kłopoty z prawem, a dodatkowo sam zapowiedział, że nie chce się bić wcześniej niż w 2022 roku, potrzebuje bowiem czasu na odpowiednie przygotowania do debiutu w królewskiej kategorii. Ngannou nie nastawia się więc na to, że kiedyś dojdzie do jego pojedynku z Jonem Jonesem.

Nie wiem co wydarzy się w przyszłości. Nie skupiam się na tym. Chciałbym, żeby do tej walki doszło, ale nie mam pewności czy tak faktycznie będzie.

Pojedynek Francisa Ngannou z Cirylem Gane na razie nie został oficjalnie ogłoszony, ale mówi się o tym, że jest planowany na galę UFC 270. Walka miałaby odbyć się 22 stycznia 2022 roku w nieznanej jeszcze lokalizacji.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Boxerross
Boxerross

Legacy FC
Featherweight

1,926 komentarzy 3,039 polubień

Ty lepiej uważaj żeby Ci Danka pasa nie zabrał

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Dawca Organu
Dawca Organu

NoLife FC

30,637 komentarzy 103,718 polubień

Jestem ciekaw co powie Ukelele jak Gane go ogra w te szachy... :bayan:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Houk
Houk

BAMMA
Heavyweight

1,048 komentarzy 2,654 polubień

Ma rację, nie jest. Aczkolwiek, można przegrać starcie i na nie tym poziomie.

Odpowiedz 1 Like

D
Dossantosufc

Jungle Fight
Lightweight

288 komentarzy 179 polubień

Chcialbym zobaczyc takiego Gane-a z Miociciem. Jeden i drugi swietny technik, myslacy w ringu, choc biorac pod uwage rozbicie Miocica i (nie)rozbicie Gane-a, to stawialbym na Gane. Ale poczekajmy na walke mistrzowska, wiele nam ona powie.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Raven
Raven

KSW
Middleweight

5,509 komentarzy 21,200 polubień

Z pewnością starcie z Gane nie jest dla Franza tak ekscytujące. Finansowo. A widmo wpierdolu większe niż od niesprawdzonego w HW Coco'sa.
Prawda jest taka, że przez zacietrzewienie i wymagania finansowe z pizdy (a nie z kontraktu) kupa hajsu przeszła koło nosa zarówno Bones'owi jak i YebneGanu, tak więc jednego i drugiego dupa teraz piecze jak po kebsie na ostrym.

Odpowiedz 1 Like

A
Adek85

Jungle Fight
Featherweight

233 komentarzy 273 polubień

Z pewnością starcie z Gane nie jest dla Franza tak ekscytujące. Finansowo. A widmo wpierdolu większe niż od niesprawdzonego w HW Coco'sa.
Prawda jest taka, że przez zacietrzewienie i wymagania finansowe z pizdy (a nie z kontraktu) kupa hajsu przeszła koło nosa zarówno Bones'owi jak i YebneGanu, tak więc jednego i drugiego dupa teraz piecze jak po kebsie na ostrym.

Dokładnie.
Jons kalkulowal jak by to miala byc jego ostatnia walka w zyciu...
Gane ma wyjebane i watpie, ze mu odjebie nawet jak wygra. Inny typ czlowieka, mega pozytywny poza oktagonem.
Teraz jeszcze bardziej chce zobaczyc jak Ngannu dostaje, nawet przez dec. Bo ewidentnie nie docenia Gane lub chce pokazac ze tak robi, w sumie musialby byc glupi zeby to robic na serio. Szczegolnie, ze raz juz myslal, ze jest nie do zajebania.. i latal jak worek ziemniakow po klatce.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...