Jon Jones uważa, że walka ze Stipe Miocicem, byłaby dla niego dziś ważniejszym wyzwaniem niż starcie z Francisem Ngannou.
Jon Jones, były mistrz wagi półciężkiej UFC i dominator tej kategorii wagowej, szykuje się od ponad dwóch lat do debiutu w wadze ciężkiej. Dana White, szef UFC, zapowiada, że Jones w debiucie zmierzy się ze Stipe Miocicem, były mistrzem wagi ciężkiej lub Francisem Ngannou, aktualnym czempionem. Na razie jednak nie wiadomo ostatecznie, który z nich stanie w szranki z Jonesem, bo Ngannou jest po operacji kolana i wraca do pełnej sprawności.
Sam Jones wolałby walkę z Miocicem. Napisał o tym w mediach społecznościowych i uzasadnił swój wybór.
Aktualnie chciałbym walki ze Stipe. Myślę, że tym starciem mógłbym więcej udowodnić. Walka z jednowymiarowym zawodnikiem, który jest po operacji kolana… Sam nie wiem. Wydaje mi się, że starcie ze Stipe może w tym momencie powiedzieć więcej.
At this point I’m looking to fight Stipe, I think it proves a lot more. Fighting a fairly one-dimensional fighter fresh off of knee surgery. I don’t know, I believe beating Stipe says more at this point https://t.co/ki2ts67EyI
— BONY (@JonnyBones) July 3, 2022
Jon Jones ostatni raz walczył w lutym 2020 roku. Pokonał wówczas Dominicka Reyesa. Od tamtej chwili szykuje się do przejścia do wagi ciężkiej. Na razie cały czas nie jest znany termin powrót do klatki byłego mistrza, ale jakiś czas temu Dana White wspominał o walce, która mogłaby odbyć się po wakacjach.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
UFC Middleweight
Legacy FC Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/62058/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>