Chatri Sityodtong, szef organizacji One, przyznał, że byłby zainteresowany współpracą z Nate’em Diazem, ale powiedział też, że woli rozpoczynać współprace z zawodnikami, którzy są na szczycie swojej kariery.
Podczas gali UFC 279 Nate Diaz pokonał Tony’ego Fergusona i zdecydował się zakończyć współpracę z UFC. Nie jest to jednak koniec zawodowych planów Nate’a. Teraz Diaz chce ruszyć z własną organizacją i walczyć w innych dyscyplinach i dla innych marek.
Będąc gościem programu The MMA Hour Chatri Sityodtong przedstawił swoje spojrzenie na osobę Nate’a Diaza i zwrócił uwagę na fakt, że ten chciałby rywalizować w boksie i grapplingu.
Nate jest interesującą postacią, bo chce rywalizować w różnych dyscyplinach, a platforma One jest do tego idealna. Popatrzcie na Roberto Soldicia. On mówi, że chce zostać mistrzem w różnych dyscyplinach i chce być najlepszym zawodnikiem na świecie. W przypadku Nate’a jest możliwość walki w boksie i grapplingu. On w tym chce rywalizować, więc bylibyśmy zainteresowani, ale ostatecznie to nie jest nasze typowe podejście.
Chatri Sityodtong dodał też, że organizacja dokonuje teraz poważnej selekcji przy podpisywaniu kontraktów z dużymi nazwiskami i stara się skupiać na zawodnikach, którzy są w szczycie swojej sportowej formy.
Nate Diaz ma na swoim koncie ponad 30 zawodowych walk. Do UFC wszedł z programu The Ultimate Fighter. Dla organizacji bije się od roku 2007. W oktagonie stoczył 27 pojedynków. W swojej bogatej karierze w oktagonie największej organizacji MMA na świecie mierzył się z m.in. Anthonym Pettisem, Conorem McGregorem, Donaldem Cerrone, Jimem Millerem czy Jorge Masvidalem.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Heavyweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63814/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>