Daniel Skibiński, który niedawno podpisał kontrakt z organizacją EFM Show cały czas celuje w to, żeby w przyszłości toczyć swoje boje w UFC.
Daniel Skibiński powróci do klatki już 10 kwietnia. Reprezentant klubu Ankos MMA Poznań zawalczy na gali EFM Show. Na razie nie ogłoszono kto będzie rywalem Polaka. W programie “Oktagon Live” Paweł Kowalik, menadżer popularnego “Skiby”, powiedział natomiast, że kontrakt jest podpisany na jedno starcie, ale razem z zawodnikiem liczy na to, iż do końca lipca uda się stoczyć dwa boje. Priorytetem pozostaje jednak nadal UFC, o czym wie również Norber Sawicki, twórca organizacji EFM.
Paweł Kowalik mówiąc o przyszłości Skibińskiego stwierdził:
Naszym priorytetem jest UFC i Norbert to rozumie. Norbert stworzył nam fajną, ciekawą wizję, możliwości budowania siebie w organizacji EFM i możliwości pójścia gdzieś dalej. Jeżeli nie przyjdzie UFC, to my liczymy na to, że ta współpraca będzie się dalej układała z organizacją European Fight Masters.
Daniela Skibińskiego ostatni raz mogliśmy oglądać w klatce podczas gali Babilon MMA 15 w sierpniu 2020 roku. Walczył wówczas z Kirillem Medvedovskim. Zawodnik z Ukrainy został pokonany przez Polaka już w pierwszej rundzie. Skibiński jest mistrzem organizacji Babilon MMA w wadze półśredniej – tytuł ten wywalczył podczas gali Babilon MMA 6 w grudniu 2018 roku wygrywając na punkty z Pawłem Pawlakiem. Aktualnie “Skiba” może się pochwalić serią dziesięciu wygranych walk z rzędu.