Stephen Thompson, który przegrał ostatnio walkę z Gilbertem Burnsem, nadal ma ambicje mistrzowskie i wierzy, że dojdzie do walki o pas z Kamaru Usmanem.
Jeszcze przed walką z Burnsem Stephen Thompson liczył na to, że zwycięstwo w niej otworzy mu drzwi do starcia mistrzowskiego z Kamaru Usmanem. Po przegranej z Gilbertem Thompson nie traci nadziei na taki pojedynek. Stephen będąc gościem audycji “Lynch on sports” stwierdził:
Nie porzucam nadziei. Nadal jestem w szczycie rankingu mojej kategorii wagowej. Jestem numerem cztery. I nadal jestem jedynym zawodnikiem ze szczytu, który nie walczył z Kamaru Usmanem.
Ostatnia walka Thompsona nie należała do ekscytujących. Szef UFC po tym starciu powiedział, że było ono nudne. Stephen liczy jednak na to, że w zestawieniu z mistrzem da świetny pojedynek.
Kamaru jest typem zawodnika, który szuka skończenia walki przed czasem, co powoduje, że starcie jest bardziej ekscytujące, a fani to lubią. Kamaru chce walczyć z najlepszymi, a ja jestem jednym z najlepszych, który z nim nigdy nie walczył.
Stephen Thompson, to były pretendent do tytułu mistrzowskiego UFC. Przed walką z Burnsem pokonał na punkty Geoffa Neala. Po starciu został nagrodzony bonusem za występ wieczoru. Thompson ma na swoim koncie 17 walk w UFC. W swojej karierze mierzył się z m.in. Anthonym Pettisem czy Jorge Masvidalem. 8 z 16 wygranych w karierze „Wonderboy” zdobywał przed czasem.
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Bantamweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
Maximum FC Bantamweight
PRIDE FC Heavyweight
KSW Heavyweight
BAMMA Bantamweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Bantamweight
UFC Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/56085/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>