Już dziś w nocy Max Holloway zmierzy się w oktagonie UFC z Yairem Rodriguezem i jak sam mówi, przygotowując się do tej walki musiał trzy razy przechodzić obóz przygotowawczy.
Max Holloway, który latem tego roku miał wróci do oktagonu, aby zmierzyć się z Yairem Rodriguezem, musiał wycofać się ze starcia z powodu kontuzji. Ostatecznie jednak walka nie została odwołana, a jedynie przełożona i zawodnicy spotkają się dziś w nocy w oktagonie UFC.
Przed nadchodzącym bojem, podczas spotkania z mediami, Max powiedział jak wyglądały jego przygotowania do tego starcia.
W sumie musiałem przejść trzy obozy do tej walki. Miałem pierwszy obóz, w trakcie którego nabawiłem się kontuzji. Po niej moi trenerzy byli nerwowi i zaproponowali mini obóz, żeby zobaczyć czy będzie wszystko ok. po kontuzji. Zrobiliśmy więc tak, a potem zacząłem normalne przygotowania. Ktoś musi więc za to zapłacić. Wydaje mi się, że na sobotnią noc mam idealną ofiarę.
Max Holloway znajduje się dziś na pierwszym miejscu rankingu wagi piórkowej UFC. Yair Rodriguez zajmuje pozycję trzecią tego zestawienia. Nadchodząca walka najpewniej wyłoni kolejnego pretendenta do walki o tytuł mistrzowski.
Holloway w swoim ostatnim boju brutalnie rozprawił się z Calvinem Kattarem. Rodriguez natomiast pokonał Jeremy’ego Stephensa.
9 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Welterweight
UFC Middleweight
Jungle Fight Light Heavyweight
Shark Fights Lightweight
UFC Middleweight
Legacy FC Lightweight
UFC Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
Jungle Fight Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57869/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>