Zaraz po wygranej nad młodszym z barci Nogueira, Ryan Bader stał się wolnym strzelcem. Wraz z ostatnią walką zakończył się jego kontrakt z UFC i wygląda na to, że do dziś temat nie został jeszcze zamknięty.
Bader w rozmowie z Submission Radio, potwierdził, że przed walką z Nogueirą otrzymał propozycję przedłużenie współpracy z UFC, jednak kontrakt ten nie różnił się zbyt mocno w kwestiach finansowych od poprzedniej umowy. Aktualnie trwają rozmowy, jednak nie są one na zaawansowanym etapie.
Nigdy nie chodziło o to żeby odejść z UFC, chodziło o to, że wierzę w siebie i chciałem sprawdzić co jest gdzieś indziej, czy mogę dostać lepszy kontrakt. Zobaczymy co się stanie. Jesteśmy na początku całego procesu. W ciągu najbliższych dni, powinniśmy coś wiedzieć. Na razie nie wiem czy zostaję z UFC czy odchodzę. Muszę najpierw sprawdzić gdzie jest moje serce. Tu nie chodzi tylko o pieniądze, są też inne sprawy.
Ryan Bader potwierdził również, że pojawiło się zainteresowanie jego osobą z innych organizacji.
Nie wchodząc w szczegóły, mogę powiedzieć, że pojawiło się zainteresowanie moją osobą. Nie chcę o tym za dużo mówić, zanim wszystko się nie wyjaśni. Jest zainteresowanie, ale jesteśmy na wstępnym etapie rozmów.
205 to obecnie 2 najslabsza dywizja zaraz po 125 wiec jak go puszcza to sa idiotami
Az nie chce sie wierzyc ze taka biedna ta dywizja szok. Bader dobrze robi , mistrzem w UFC nie zostanie a tak w takim ONE moze to mu sie udac 😉