Chociaż Thiago Santos przegrał na punkty mistrzowskie starcie z Jonem Jonesem i przy okazji zakończył walkę z poważnymi kontuzjami, bardzo chciałby jeszcze raz spróbować swoich sił w starciu z mistrzem, o czym powiedział w rozmowie dla serwisu Combate.
Marzę o rewanżowym starciu z Jonesem. Chcę wyleczyć moje kolano i na 100 procent będę chciał wróci do tematu drugiej walki. Chciałbym zobaczyć jakby wszystko się ułożyło, gdybym był w 100 procentach zdrowy i mógł wykonywać to, co zaplanowaliśmy na to starcie. Na pewno dojdzie do drugiej walki.
Santos ma jednak świadomość, że minie sporo czasu, zanim będzie mógł powrócić do UFC. Mówi się nawet o roku przerwy od startów. Dlatego też na razie będzie obserwował to, co będzie się działo w wadze półciężkiej.
Bardzo chcę rewanżu, ale musimy zobaczyć jakie plany ma UFC. Mamy mnóstwo czasu, zaczekajmy więc i zobaczmy co przyniesie nowy rozdział.
Poprawiam. "Na pewno NIE dojdzie do mojej drugiej walki z Jonesem."
Chłopie Ty się naucz od nowa chodzić najpierw