Mateusz Gamrot liczył na to, że wskoczy do walki Justinem Gaethje. Amerykanin przyznaje, że nie otrzymał propozycji walki z Polakiem.
Przed galą UFC 313, która odbędzie się 8 marca, doszło do zmiany w karcie walk. Justin Gaethje początkowo miał zmierzyć się z Danem Hookerem. Ten jednak wypadł z pojedynku. Wówczas Mateusz Gamrot zaapelował do UFC o walkę z Gaethje, ale organizacja zdecydowała o tym, że z Amerykaninem zawalczy Rafael Fiziev.
Po tym ogłoszeniu Mateusz Gamrot powiedział, że zapewne Gaethje wybrał rywala, który bardziej pasował mu stylistycznie. Wygląda jednak na to, że Polak nie był brany pod uwagę przy wyborze rywala dla Amerykanina. W rozmowie z Pawłem Wyrobkiem dla Polsatu Sport Gaethje powiedział:
Nie słyszałem o Gamrocie. Myślę, że UFC nie brało go pod uwagę. To kompletnie inna walka. Na szczycie mojej listy byli Tsaruykan i Oliveira. Zwycięstwo nad którymś z nich dałoby mi to, po co idę, czyli walkę o pas z Makhachevem.
Justin Gaethje stoczył w klatce UFC trzynaście pojedynków i osiem z nich wygrał. Amerykanin w ostatnim starciu przegrał z Maxem Hollowayem i utracił tytuł BMF. Wcześniej pobił Rafaela Fizieva i przegrał walkę o pas wagi lekkiej z Charlesem Oliveirą.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Bantamweight
EFC Africa Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/78590/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>