Ronaldo Souza, który w swojej ostatniej walce przegrał przez techniczny nokaut z Robertem Whittakerem, został zapytany przez serwis MMA Fighting, jak zapatruje się na starcie swojego niedawnego przeciwnika z Yoelem Romero.
Myślę, że Romero wygra tę walkę. On jest silniejszy, dobrze trzyma dystans i walczy spokojnie. Robert Whittaker może go zaskoczyć i wygrać ponieważ jest bardzo szybki jak na tę kategorię wagową, ale jednak stawiam na Romero.
Stawką pojedynku pomiędzy Yoelem Romero a Robertem Whittakerem, do którego dojdzie podczas UFC 213, będzie pas tymczasowy, co cieszy również Souzę.
Lepiej późno niż wcale. Robert Whittaker to wielki mistrz, zasłużył na tę szansę i cieszy mnie to. Romero również udowodnił, że zasługuje na walkę o pas nokautując Weidmana. Obaj zasłużyli na walkę o pas tymczasowy, a potem na walkę z Bispingiem. Wreszcie coś rusza się w tej dywizji. Jak wrócę, również wypracuję sobie drogę do walki o pas.
A ja wbrew wszystkiemu mimo iż jestem za Romero postawie na Roberta przez TKO.