Dana White, szef UFC, potwierdził, że liczy na to, iż niedługo uda się doprowadzić do walki Jona Jonesa ze Stipe Miocicem i że być może pojedynek zostanie zorganizowany w nowojorskiej hali Madison Sqare Garden.

Podczas konferencji prasowej po gali UFC 287, która odbyła się 9 kwietnia, Dana White zapytany o Jona Jonesa powiedział:

Jon Jones wyszedł do walki, szybko wygrał i puf – zniknął. Wrócił do tego cokolwiek tam sobie zaplanował. Jest gotowy na kolejny pojedynek. Chce bić się ze Stipe Miociciem więc musimy to dogadać. Takiej walki on na pewno chce.

Po gali UFC on ESPN 44: Holloway vs Allen, która odbyła się 15 kwietnia, Dana został zapytany o swoje słowa dotyczące zniknięcia Jonesa, które wzbudziły sporo spekulacji i stwierdził:

Moja wypowiedź została rozdmuchana. Tak właśnie działacie. Ja coś mówię, a wy to rozdmuchujecie do granic. Powiedziałem tylko, że całe emocje prowadzące do ostatniej walki się skończyły, a Jon wrócił do swoich spraw. Potem Stipe coś mówił i nagle rozkręciło się to do jakiejś tragedii. Nic takiego się nie wydarzyło. Z tego co wiem, wszystko jest dobrze i liczę, że już niedługo będziemy mieli jego walkę ze Stipe.

Dana White przyznał również, że chcieliby zrobić tę walkę w Madison Sqare Garden.

Podczas gali UFC 285, która odbyła się 4 marca w Las Vegas, Jon Jones udanie powrócił do oktagonu UFC i szybko uporał się z Cirylem Gane. Tym samym Jones zdobył mistrzowski tytuł wagi ciężkiej. W kolejnym boju Jones ma zmierzyć się ze Stipe Miocicem, który bywa uznawany za najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w historii MMA.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

F
Faryzejusz

ONE FC
Super Heavyweight

2,601 komentarzy 5,892 polubień

Skoro walka w MSG to rozumiem , że listopad?

Odpowiedz polub

Avatar of Billy Boola
Billy Boola

ONE FC
Welterweight

2,425 komentarzy 5,665 polubień

Akurat Danuta ma rację, bo wspomniał dosłownie, że Jonek wrócił do zajmowania się po cichu swoimi sprawami (a co tam wciaga do nocha czy jakiej lasce sprzedaje na cytrynę, to na razie nie wiadomo), co zostało częściowo powtórzone, a reszta wypowiedzi mówiąca, że kiedy będzie pora, to zawalczy, została wygodnie pominięta albo dla klików albo przez dzisiejszych "dziennikarzy", którzy kopiują "njusy" z internetów, a sami nie potrafią nawet skupić uwagi na tyle, żeby je do końca przeczytać.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Welterweight

9,969 komentarzy 72,171 polubień

Jak chce wrócić później to akurat żeby Miocic zawalczył najpierw eliminator :mjsmile:

Odpowiedz 1 Like