„Misja UFC Singapur rozpoczęta” – Łukasz Brzeski przed trzecią walką w UFC

Pozwiedzać Singapur i wracamy do Polski, powinien się cieszyć że powalczył chwilę w lidze mistrzów z takimi umiejętnościami to w ksw łatwo by nie miał

Odpowiedz 9 polubień

Brzeski chyba już nawet nie ma już zadnej wiary w pozostanie w UFC - w kornerze Artur G. i jakieś niewielkie chłopisko (taa - wiem to jego trener).

Odpowiedz 8 polubień

:zarobiony:

Odpowiedz 2 polubień

Nic z tego nie będzie niech wraca

Odpowiedz 1 Like

Tylko ten cały Waldo Cortes Acosta (2-1 UFC) też nikt szczególnie mocny... zrobione na gościach 1-6 UFC!!!, 4-11 UFC czy porażka 11-7 UFC... :boss:

Odpowiedz 2 polubień

Gala za 4 dni, a Ci dopiero przylecieli…?

Odpowiedz 2 polubień

Przynajmniej sobie pozwiedza

Odpowiedz polub

Gala za 4 dni, a Ci dopiero przylecieli…?

Zwiedzanie się samo nie zrobi... :suchykarol:

Kondycja? Aklimatyzacja? A na co to komu potrzebne :robertmakeup:

Odpowiedz 1 Like

Zobaczcie najebanego Artura G. jadącego po roksach i wszystkich (łącznie z fanami MMA chwile wcześniej), że nie chcą oglądać, kupować biletów i promować federacji Babilon.

Skoro oni dzisiaj przylecieli to Brzeski adaptacja i walka z jet-lagiem TOP!

Zaznaczone ale okolice 13:00.

Odpowiedz 7 polubień

Tylko żeby nikomu piwka po drodze nie wylał.

Odpowiedz 3 polubień

:zarobiony:

Jebnąłbym gifa z Gargamelem, ale nie znalazłem xD ten jeden gość mi się z nim kojarzy xD

Odpowiedz polub

Gala za 4 dni, a Ci dopiero przylecieli…?

Oszczędności :sos:

Odpowiedz 3 polubień

Oby Brzeski pokazał, że UFC to jego miejsce i wygrał

Odpowiedz 4 polubień

Oszczędności :sos:

To wszystko kosztuje a Artur G. już ma Brzeskiego zablokowanego na Babilon w Sanoku.

Odpowiedz 8 polubień

To wszystko kosztuje a Artur G. już ma Brzeskiego zablokowanego na Babilon w Sanoku.

Serio? Z WIELKIEGO międzynarodowego UFC, które jest w :showdatass: do Babilonu? Rekord!

Odpowiedz 4 polubień

Serio? Z WIELKIEGO międzynarodowego UFC, które jest w :showdatass: do Babilonu? Rekord!

Skoro oni się tak robią w chuja, to właściwie bez znaczenia, skoro to kółko wzajemnej adoracji... On udaje, że się przygotował, treneiro udaje, że go wytrenował, a menedżer udaje, że to wszystko ogarnia i zmierzają razem w stronę zachodzącego słońca... Temat do zamknięcia, ale lepiej się pośmiać.

Odpowiedz 5 polubień

Skoro oni się tak robią w chuja, to właściwie bez znaczenia, skoro to kółko wzajemnej adoracji... On udaje, że się przygotował, treneiro udaje, że go wytrenował, a menedżer udaje, że to wszystko ogarnia i zmierzają razem w stronę zachodzącego słońca... Temat do zamknięcia, ale lepiej się pośmiać.

Wiesz trochę to przykre, że w Polsce te środowisko MMA jest trochę niepoukładne..

Odpowiedz 1 Like

Wiesz trochę to przykre, że w Polsce te środowisko MMA jest trochę niepoukładne..

Komu przykro, temu przykro - mnie osobiście to bawi. Czasem nawet do łez, więc dobrze jest:mamed:

Odpowiedz 5 polubień

Komu przykro, temu przykro - mnie osobiście to bawi. Czasem nawet do łez, więc dobrze jest:mamed:

Ja tam bym się cieszył gdyby coraz więcej Polaków odnosiło znaczące sukcesy w Polsce i zagranicą, trzeba wspierać naszych. Z drugiej strony rozumiem podśmiechujki z tych dziwnych i śmieszynch sytuacji :siuu:

Odpowiedz 2 polubień

Coraz więcej Polaków odnosi sukcesy w UFC, natomiast to dotyczy wyłącznie tych, którzy się starają.

Takie osobniki jak Brzeski nie zaliczają się do tej grupy, więc i kibicowanie powinno odbywać się w podobny sposób - jak wygra, to fajnie, ale chyba wszyscy się mocno zdziwimy.

Jak przegra to luz, przecież wiedzieliśmy, że było to nieuniknione.

Dlatego lepiej się pośmiać, niż przejmować czy trzymać kciuki. To moje zdanie, ale raczej nie odosobnione - i słusznie.

:watchingyou: :muttley:

Odpowiedz polub

Brzeski, Szaflarski, Stawowy. Trzej Królowie kurwa wagi ciężkiej.

Odpowiedz 7 polubień

To będzie walka dwóch totalnych leszczy i może z tego wyjść antyreklama MMA...oby padł szybko jakiś luj ogłuszacz i było KO, a nie 14 min zdychania.
Fajnie też, że w Singapurze ta walka, UFC mu poszło na rękę i przynajmniej sobie za darmoszkę zwiedzi. Mam też nadzieję, że ma bagaż rejestrowany i ze sobą nic nie brał, to jeszcze jakieś fanty na handel weźmie z powrotem do Polski, by dobrze wspominać tę ostatnią przygodę UFC

Odpowiedz 6 polubień

Na tym pierwszym zdjęciu Brzeski wygląda jak by go trzymali, żeby nie upadł (legendarne polskie kardio już po spacerku na miasto).
A Gwóźdź ma twarz jak bakteria z bajki "Było sobie życie".
Takie połączenie to 100% powtórka z ostatniej walki.

Odpowiedz 9 polubień

Brzeski, Szaflarski, Stawowy. Trzej Królowie kurwa wagi ciężkiej.

Co ty myślisz, że nasze WIEELKIE CHŁOPISKA mają za mało luzu i nie dałyby sobie rady za Oceanem? A nie, czekaj....

Jeszcze jest młoda aspirująca krew. Biernat i Gawryjołek - ostatnie nadzieje polskiej wagi ciężkiej.
Jeden po wpadce dopingowej przeciwnika niepokonany i za 2 tygodnie walczy z POTĘŻNYM SIANOSEM.
Drugi robi cardio biegając dookoła morza i siłę z Pudzianem. Jedyny poza Tyburą polski zawodnik HW, który potrafi dobrze w parter.

Odpowiedz 2 polubień

Gala za 4 dni, a Ci dopiero przylecieli…?

Bracia Oleksiejczuk od 13 sierpnia w Singapurze. Brzeski od 21.08 chyba. Nie wiem, jak rywal Brzeskiego.

Odpowiedz 6 polubień

Dodajmy do tego 32 stopnie i bardzo niskie ciśnienie powietrza

To jak aktualnie w Polsce :irish:

Odpowiedz 2 polubień

Bracia Oleksiejczuk od 13 sierpnia w Singapurze. Brzeski od 21.08 chyba. Nie wiem, jak rywal Brzeskiego.

Wczoraj widziałem wywiad Khabiba z PBD i wspominał, że czuł w walce z Justinem, że ten się szybko meczy właśnie przez brak aklimatyzacji. Przyjechał tydzień przed ich walką. Rozumiem, że to też kwestia klimatu, ale dziwna decyzja Brzeskiego.

Odpowiedz 4 polubień