Tate

Po przegranej walce podczas gali UFC 205, Miesha Tate ogłosiła zakończenie sportowej kariery. Wygląda jednak na to, że zawodniczka nie rozstaje się z UFC. Podczas rozmowy z dziennikarzami przed galą w Melbourne, powiedziała, że woli mówić o pewnej zmianie w życiu, a nie o emeryturze.

Wolę mówić o pewnej zmianie, a nie o emeryturze. Będę się zajmować bardziej promowanie wydarzeń. Nadal będę zaangażowana w ten sport. Tak na prawdę możecie mnie teraz widywać częściej niż niegdyś.

Tate liczy na to, że w przyszłości może również pracować dla stacji Fox.

Możliwe, że w pewnym momencie przekształci się to we współpracę z telewizją Fox. Zobaczymy jak to wszystko się ułoży. Myślę, że przede mną jest wiele różnych rzeczy. Muszę jeszcze na spokojnie porozmawiać z moim menadżerem i zobaczymy co będzie działo się dalej.

Zapytana o możliwy powrót do oktagonu odparła:

Nigdy nie wiadomo, ale aktualnie to nie jest coś, o czym myślę. Jak do tej pory wszyscy bardzo mnie wspierali i jestem za to bardzo wdzięczna. Jak na razie wszystko układa się dobrze.

Tate powiedziała również jak czuła się w ostatnie walce na UFC 205.

Już po pierwszej wymianie ciosów wiedziałam, że nie chcę tego więcej robić. Wiedziałam, że mogę dać z siebie więcej, ale nie robiłam tego.

6 KOMENTARZE

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.