Michael Chiesa wygrał ostatnią walkę w oktagonie UFC. Amerykanin przyznał, że przegrana zapewne oznaczałaby koniec jego sportowej kariery.
3 sierpnia Michael Chiesa starł się z Tonym Fergusonem i wygrał z nim przez poddanie już w pierwszej rundzie pojedynku. W programie Sirius XM Chiesa przyznał, że walka ta była dla niego bardzo ważnym momentem w karierze.
Jeśli wygrałbym decyzją 29-28 i zwycięstwo przyszłoby mi ciężko, to może zostałaby mi jedna lub dwie walki, ale wygrana przez poddanie w pierwszej rundzie… Jestem daleko od końca. Cieszę się więc, że walka tak się ułożyła.
Chiesa przyznał też, że myślał o zakończeniu kariery.
Rozmawiałem o tym z moją żoną i powiedziałem, że jeśli Tony mnie pobije, to będzie koniec.
Przed starciem z Fergusonem Michael Chiesa ostatni raz wygrał w roku 2021. Od tamtej pory trzy razy musiał uznać wyższość rywali. Przedostatni raz bił się w lipcu roku 2023 i został poddany przez Kevina Hollanda.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Middleweight
UFC Middleweight
Oplot Challenge Featherweight
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/75337/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>